yaoi no ai

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





Napisz odpowiedź

Napisz nowego posta

Kliknij w ciemne pole na obrazku, aby wysłać wiadomość.

Powrót

Podgląd wątku (najnowsze pierwsze)

Heki
2015-01-10 02:46:11

[z/t] [nmn]

Heki
2015-01-10 00:29:59

W tym samym czasie...
Chwilę tak leżał na plecach wgapiony w sufit. Obrócił się na bok, podciągnął kolana pod brodę i je objął. Jego spojrzenie ze zdenerwowanego zmieniło się na smutne.
- Co ja właściwie tutaj robię? - to pytanie zadał, jakby ściany miały mu dać jakąkolwiek odpowiedź. Przygryzł dolną wargę i wstał. Założył jeansy, które dostał od Makoto, koszulkę i bluzę.
Wyszedł z pokoju i miał zamiar wyjść z domu. Poszedł na przedpokój przemykając niezauważalnie obok Ryoko. Ubrał swoją czarną kurtkę i buty. Opuścił mieszkanie Makoto i miał zamiar poszwendać się po okolicy. Zapowiadała się ciepła noc - A pospaceruję - powiedział pod nosem i szedł przed siebie
.

Makoto
2015-01-06 18:29:20

Siedział na łóżku z teczką na kolanach. Oczywiście całe było zawalone różnymi rzeczami do rysowania oraz kartkami. Słysząc puknie do drzwi wstał powoli i położył teczkę na biurko po czym podszedł i je otworzył. - Coś się stało? - Zapytał z delikatnym uśmiechem i pozwolił aby drzwi otworzyły się na całą szerokość.

Ryoko
2015-01-06 18:22:50

Skinął głową i wyszedł z pokoju Hekiego nadal lekko zdenerwowany. Zaraz gdy z niego wyszedł odpalił papierosa i oparł się o ścianę przed pokojem chłopaka. W sumie miał ochotę sprawdzić co robi Makoto, chociaż może nie powinien mu przeszkadzać. Tak czy inaczej ruszył w stronę pokoju Makoto i zapukał lekko w drzwi.

Heki
2015-01-06 18:15:54

- Chcesz iść to idź! Tylko nie mów o tym Makoto - rzucił i dalej leżał na  w pół przykryty ze zmieszanym wyrazem twarzy.

Ryoko
2015-01-05 20:59:00

- Najpierw płaczesz przy obcym facecie,a potem nie chcesz nawet wyjawić powodu. Myślałem że jesteś dojrzalszy jak na swój wiek. Spojrzał w jego strone będąc w połowie pokoju Hekiego na chwile jeszcze odwracajac sie w jego strone.

Heki
2015-01-05 20:36:54

- Był powód. Po prostu nie chcę o nim mówić, przynajmniej nie teraz - odpowiedział Heki kładąc się na łóżku w połowie przykryty. Wiedział, że jak powie Ryo o swojej tajemnicy to będzie musiał robić wszystko co mu powie bez zająknięcia byleby nikomu o tym nie opowiedział.

Ryoko
2015-01-05 20:21:30

- Gdybym był taki jak wszyscy już leżałbyś podemną. Pokręcił głową i spojrzał w jego stronę. Fakt, zezłościł się trochę a w złości mówił rzeczy bez przemyślenia. - Płaczesz bez powodu,tak samo jak oceniasz innych. Westchnął i wstał. - Będzie lepiej jak już pójdę.

Heki
2015-01-05 20:05:26

Heki poczuł się wykorzystany. Nie dość, że Ryoko rozebrał go do naga, to teraz jeszcze skradł mu pocałunek. - Jesteś taki, jak wszyscy! - rzucił mu trącając jego rękę, która złapała podbródek Hekiego. Zakrył się kołdrą i odwrócił wzrok.

Ryoko
2015-01-05 20:01:16

Nie za bardzo wiedział co ma zrobić z tym pozwoleniem. Nawet jeśli chciałby zrobić coś z Hekim, który siedział przed nim całkiem nagi. Jednak nie widział ze strony chłopaka żandego entuzjazmu czy też chęci. Po chwili tych przemyśleń złapał go za podbródek i przyciągnął go do siebie zerkając mu w oczy żeby za chwilę go pocałować.- Myślę że powinieneś wrócić do snu,zrobiłeś się jakiś markotny.

Heki
2015-01-05 19:19:00

Heki nie wiedział co ma odpowiedzieć. Po chwili - to na co masz ochotę. Póki tu jesteś czuję się bezpiecznie - odparł zwężając wzrok jakby skierowany ślepo w przestrzeń przeszywającą tors Ryoko. Ten mocniej złapał Hekiego za rękę.

Ryoko
2015-01-05 19:04:32

Uśmiechnął się lekko i położył swoją dłoń,na dłoni chłopaka która przylegała do torsu Ryo. - Co mam z Tobą zrobić? Zapytał zerkając na niego już z bardziej poważnym wyrazem twarzy.

Heki
2015-01-05 18:48:25

- Tak - odpowiedział Heki. Czuł się zmęczony i do końca nie wiedział czy to sen czy rzeczywistość. Było mu to w tym momencie obojętne. Dłonie Ryoko powoli zdjęły z niego bluzkę i koszulkę. Zamknął oczy i wsunął swoją chłodną dłoń pod koszulkę Ryoko. - To przyjemne - powiedział Heki nie myśląc czy robi coś złego. Chciał tylko poczuć trochę ciepła i uczucia, którego mu tak bardzo brakowało.

Ryoko
2015-01-05 18:38:14

- Rozumiem. Odpowiedział zerkając na niego nadal obejmując go ręką z nogą między jego. Jakoś tak to wyszło..Tak samo jak to że sam nie wiedział kiedy wsunął ręke pod jego koszulke i położył ją na jego plecach. - Nadal jesteś zmęczony,co? Zapytał trochę ciszej zerkajac na niego.

Heki
2015-01-05 18:13:43

- Nie, nie chcę o tym mówić. Po prostu zostań - powiedział i wtulił się w Ryoko. Ten wszedł do niego pod kołdrę i objął ciepło. Heki zamknął oczy. Ryoko wsunął kolano między jego nogi, ale Heki nie protestował i oddał się ciepłu jakie chłopak mu okazał.

Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
UbytovĂĄnĂ­ Togo Szamba betonowe Czeladź