Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





#1 2014-05-29 22:15:06

Seth

postać specjalna ★

Zarejestrowany: 2014-05-25
Posty: 25
Punktów :   
Rasa: Wilkołak
Partner: Szukam?
Znaki szczególne: Tatuaże, złote ślepia
Ekwipunek: 2xBeretta, papierosy

Apartament Seth'a

* * *

Kiedyś będzie nawet opis.

Offline

#2 2014-05-30 01:23:39

Seth

postać specjalna ★

Zarejestrowany: 2014-05-25
Posty: 25
Punktów :   
Rasa: Wilkołak
Partner: Szukam?
Znaki szczególne: Tatuaże, złote ślepia
Ekwipunek: 2xBeretta, papierosy

Re: Apartament Seth'a

Przenosimy się z tego tematu.

Więc nie miał zamiaru się przedstawić? Nie ma sprawy, Seth w dalszym ciągu mógł go nazywać setką innych określeń. Wcale nie musiał znać jego imienia, skoro chłopak był taki uparty. Podrzucił go sobie jeszcze raz na ramieniu, ot, żeby nie było mu tak zbyt wygodnie. I wcale nie krył, że zrobił to specjalnie.
Gdy weszli do wieżowca, niektórzy pracujący tam ludzie zerkali na nich dość dziwnie. Może nawet nieprzychylnie? Ale to musieli być nowi pracownicy, bo inni byli całkowicie przyzwyczajeni do dziwnych zachowań Seth'a. Był specyficznym facetem i połowa tego budynku już o tym wiedziała, nawet jego sąsiedzi. Skierował się w stronę windy, która zawiozła ich na przedostatnie piętro. I zaraz oto znaleźli się w dwupoziomowych, urządzonym dość minimalistycznie mieszkaniu, w którym urzędował Seth. Kotowatego postawił dopiero gdy weszli do sypialni Wilka. Ten poszperał chwilę w swoich szufladach, wyciągając z nich futerkowe kajdanki z nieco dłuższym łańcuchem i przykuł biednego chłopaka do ramy swojego wielkiego łóżka. - Przynajmniej nie zwiejesz. - pośpieszył z wyjaśnieniem i uśmiechnął się półgębkiem.

Offline

#3 2014-05-30 01:35:12

Ayase Dorei

uke

Zarejestrowany: 2014-05-11
Posty: 29
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Kotołak
Partner: Poszukiwany!
Znaki szczególne: Uszy i puszysty ogonek? :D
Ekwipunek: Czapka ukrywająca uszka.

Re: Apartament Seth'a

Ayase ledwo utrzymał się na nogach, gdy został wniesiony do sypialni wilkołaka.
- Niespodzianki są do kitu. - jęknął cicho szarpiąc się z kajdankami. Został przykuty do łóżka.  To jakiś koszmar! Ciemnowłosy położył uszy ku sobie i zamachał nerwowo ogonem. Całe ciało miał napięte, a oczy uważnie śledziły poczynania Setha. Ze strachu zrobiło mu się sucho w ustach.

Offline

#4 2014-05-30 01:47:11

Seth

postać specjalna ★

Zarejestrowany: 2014-05-25
Posty: 25
Punktów :   
Rasa: Wilkołak
Partner: Szukam?
Znaki szczególne: Tatuaże, złote ślepia
Ekwipunek: 2xBeretta, papierosy

Re: Apartament Seth'a

Właściwie to przykuta została tylko jedna ręka chłopaka. Ot, żeby miał nieco swobody. Ha, i jaki Seth był łaskawy? No powinien mu dziękować!
- Ciesz się, że jeszcze trochę pożyjesz. - przypomniał mu, przy okazji zrzucając z siebie bez krępacji ciemnoczerwony t-shirt i zostając tylko w czarnych, dopasowanych dżinsach. Sięgnął do kieszeni po komórkę i zaraz wyszedł z sypialni. Do momentu kiedy to odda kociaka w ręce reszty watahy, właściwie może robić z nim co mu się zapragnie. Tylko czy to aby dobry pomysł? Może po prostu powinien zostawić go w spokoju w tej sypialni i zająć się sobą? Westchnął głęboko, schodząc do kuchni. Wykonał przy okazji kilka telefonów.

Offline

#5 2014-05-30 01:56:28

Ayase Dorei

uke

Zarejestrowany: 2014-05-11
Posty: 29
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Kotołak
Partner: Poszukiwany!
Znaki szczególne: Uszy i puszysty ogonek? :D
Ekwipunek: Czapka ukrywająca uszka.

Re: Apartament Seth'a

Kiedy tylko Seth wyszedł z pokoju Ayase wyczuł dla siebie szanse na ucieczkę. Było one co prawda tragicznie małe , ale no nie może przecież dać się zabić tak bez walki. Usiadł na podłodze, przymknął oczy i za pomocą koncentracji zmienił się w małego czarnego kota. Najciszej jak potrafił przekradł się do holu. I tu napotkał pierwszy problem, jak ma otworzyć drzwi nie zwracając na siebie uwagi? No i aby dotrzeć do wyjścia musiał przejść obok kuchni w której siedział Wolf. Prosząc o pomoc wszystkie znane bóstwa przekradł się szybko.
Nie możliwe.. udało się?
Pomyślał i w tym samym momencie poczuł, że traci grunt pod łapkami.

Offline

#6 2014-05-30 02:19:47

Seth

postać specjalna ★

Zarejestrowany: 2014-05-25
Posty: 25
Punktów :   
Rasa: Wilkołak
Partner: Szukam?
Znaki szczególne: Tatuaże, złote ślepia
Ekwipunek: 2xBeretta, papierosy

Re: Apartament Seth'a

Rozmawiał właśnie ze swoim przyjacielem, z którym prowadził salon tatuażu. Tłumaczył mu, że nie może jutro pojawić się w salonie i najwyżej podeśle jakiegoś znajomego do pomocy. Jednak przy końcu rozmowy zamilkł, zostając też w bezruchu. Szybko się rozłączył, nawet bez ostrzeżenia i odłożył komórkę na blat stołu w kuchni. Czuł kota, jak nic! Miał czuły węch, no i wyostrzone zmysły. Choć i tak dziwne, że chłopak w ogóle przemknął w dół niezauważony. - Cholera... - mruknął pod nosem, kiedy do zauważył małą, czarną kulkę. Szybko do niej podszedł i uniósł ją do góry za skórkę na karku. Spojrzał na kota i pokręcił głową. - Serio? Mam Cię nie spuszczać z oczu nawet? - warknął, zaraz kierując swoje kroki specjalne do sypialni. Niezbyt delikatnie rzucił kociaka na materac łóżka i stanął zaraz przy nim z założonymi na piersi rękoma.

Offline

#7 2014-05-30 07:19:48

Ayase Dorei

uke

Zarejestrowany: 2014-05-11
Posty: 29
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Kotołak
Partner: Poszukiwany!
Znaki szczególne: Uszy i puszysty ogonek? :D
Ekwipunek: Czapka ukrywająca uszka.

Re: Apartament Seth'a

Żegnaj moja wolności...
Ayasa wylądował na czterech łapach. Znalazł się na miękkim posłaniu pod czujnym okiem wilka. Spojrzał niepewnie w oczy prześladowcy i zmarł przerażony. Gościu był wkurzony. Zestresował się do tego stopnia, że nie mógł przywrócić sobie ludzkiej postaci. Do tego potrzebował się skoncentrować a przeszywające spojrzenie Setha skutecznie mu to utrudniało. Miauknął cicha bojąc się choćby drgnąć. Jak nic zadzwoni zaraz do swojej watahy i będą robić wyścigi , kto pierwszy złapie kotka. Albo zamkną go w klatce i wyślą równie okropne rzeczy. Wyobraźnia kotołaka szalała podsuwając to coraz nowsze obrazy.
I co się tak wyczekująco gapi? Nie ma mowy, żeby pod jego spojrzeniem udało mu się zmienić. Nie wspominając o tym, że trzeba się skupić to jeszcze to cholernie intymne! Głupi wilkołak!

Ostatnio edytowany przez Ayase Dorei (2014-05-30 07:51:49)

Offline

#8 2014-05-30 13:40:04

Seth

postać specjalna ★

Zarejestrowany: 2014-05-25
Posty: 25
Punktów :   
Rasa: Wilkołak
Partner: Szukam?
Znaki szczególne: Tatuaże, złote ślepia
Ekwipunek: 2xBeretta, papierosy

Re: Apartament Seth'a

Widać było jego poirytowanie. Szczególnie po zaciśniętej mocno szczęce. Mężczyzna w ten sposób starał panować nad sobą, licząc w myślał do dziesięciu...czasem i do pięćdziesięciu. Warknął cichutko pod nosem i ruszył by zamknąć drzwi od sypialni. Kiedy je zatrzasnął, wrócił wzrokiem do kociaka na jego łóżku. Więc nie miał zamiaru się zmienić? Cóż, wyglądało na to, że będzie musiał tu posiedzieć. No przecież go nie zostawi i na razie przykuć go też nie mógł. Chociaż teraz nie był przekonany cz tej kajdanki to dobry pomysł, no ale! Usiadł na skraju materacu, opierając łokcie o kolana i spoglądając przed siebie. Poniekąd zignorował kota, choć wciąż był czujny.

Offline

#9 2014-05-30 20:46:08

Ayase Dorei

uke

Zarejestrowany: 2014-05-11
Posty: 29
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Kotołak
Partner: Poszukiwany!
Znaki szczególne: Uszy i puszysty ogonek? :D
Ekwipunek: Czapka ukrywająca uszka.

Re: Apartament Seth'a

Gdy Seth przestał się w niego wpatrywać Ayase gwałtownie wypuścił powietrze, nawet nie wiedział, że przez cały czas je wstrzymywał. Kurcze, ten facet potrafi być przerażający. Wychodzi? Nie zamyka drzwi. Zignorował go? Może ta postać kota nie jest taka zła? No bo w sumie kto by zranił takiego uroczego kotka jakim był? No wilkołak na pewno. Nie to jednak głupi pomysł... Będąc takich rozmiarów trudniej się bronić. Bardzo powoli wycofał się na kraniec łóżka, by po chwili siedzieć w swojej zwyczajowej formie z nogami na ziemi. Dzięki wam bogowie za to, że nauczył się zmieniać wraz z ciuchami. Bardzo kłopotliwie byłoby siedzenie przy nim nago!
- Musiałem spróbować... - mruknął cicho obserwując napięte barki Wilka.

Offline

#10 2014-05-30 22:43:51

Seth

postać specjalna ★

Zarejestrowany: 2014-05-25
Posty: 25
Punktów :   
Rasa: Wilkołak
Partner: Szukam?
Znaki szczególne: Tatuaże, złote ślepia
Ekwipunek: 2xBeretta, papierosy

Re: Apartament Seth'a

- I co? Dało Ci to coś? - warknął niezbyt przyjemnie, zerkając przez ramię na chłopaka. Jakoś ulżyło mu, że nie musiał siedzieć w obecności jego zwierzęcej formy. Ni to się z nim podroczyć, ani nic innego. Jako kot siedziałby tylko i miauczał żałośnie za jego plecami. Denerwujące.
- Nie możesz po prostu grzecznie siedzieć na tyłku? - parsknął, odwracając gwałtownie wzrok. Przeczesał swoje czarne włosy dłonie, odgarniając je nieco w tył. Zaraz jednak z głośnym westchnieniem ułożył się plecami na materacu, rozkładając ramiona. Będzie musiał go pilnować, nie miał innego wyjścia. Więc nie mógł się ruszyć z tego pokoju, nie mógł spuszczać z niego wzroku. Spoglądając w sufit, zacisnął mocniej pięść, a jego mięśnie momentalnie się spięły, co było widać, szczególnie, że był bez koszulki. Ta cała sytuacja męczyła go. To, że musiał przywlec tu tego kotołaka.

Offline

#11 2014-05-30 22:53:16

Ayase Dorei

uke

Zarejestrowany: 2014-05-11
Posty: 29
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Kotołak
Partner: Poszukiwany!
Znaki szczególne: Uszy i puszysty ogonek? :D
Ekwipunek: Czapka ukrywająca uszka.

Re: Apartament Seth'a

Ayase najeżył się na słowa Setha.
- Może jeszcze mam przepraszać, że nie chcę się oddać dobrowolnie w ręce wroga?!- sarknął odsuwając się , gdy Wilk rozłożył się na łóżku.
- Jeśli jestem tak męczący to może zrób to co masz zrobić i miejmy to już z głowy!
Wbrew pozorom kotołakowi nawet przez głowę nie przeszło nic zbereźnego. Jakkolwiek to brzmiało.
- I wyobraź sobie Montgomery, że ja również nie jestem zachwycony przebywaniem w Twoim towarzystwie!
Rozkręcił się na całego koteczek. Był zmęczony, przerażony i wściekły.

Offline

#12 2014-05-31 04:05:26

Seth

postać specjalna ★

Zarejestrowany: 2014-05-25
Posty: 25
Punktów :   
Rasa: Wilkołak
Partner: Szukam?
Znaki szczególne: Tatuaże, złote ślepia
Ekwipunek: 2xBeretta, papierosy

Re: Apartament Seth'a

Gdy chłopak podniósł głos i zaczął się wykłócać, Seth'owi skoczyło nieco ciśnienie. Cóż, nie był spokojnym człowiekiem,a jeszcze ta cała sytuacja. Plus to, że był impulsywny i drzemało w nim sporo agresji. Ayase jak widać nie trafił na kompana do sprzeczek, który będzie to znosił z założonymi rękoma czy zwieszoną głową. Słowa kociaka nie robiły wrażenia na Wilku. Spiął nagle wszystkie mięśnie, unosząc się gwałtownie do siadu i w jednej chwili chwycił mocno za przód koszulki chłopaka. Przyciągnął go bliżej siebie i też niezbyt łagodnie docisnął go do materacu łóżka, instynktownie zawisając nad ofiarą, a co za tym idzie sadowiąc się nad jego biodrami. Był rozdrażniony, co było widać po jego ściągniętych brwiach, gniewnym spojrzeniu i słychać po długim, gardłowym warkocie jaki z siebie wydał. - Pogarszasz tylko swoją sytuację. - wycedził przez zaciśnięte zęby, wciąż nie rozluźniając uścisku na koszulce kotołaka. -I nie w moim interesie leży zabicie Cię. - dodał, po czym uniósł jeden kącik ust, na krótką chwilą, niby to w uśmiechu. Ironicznym, oczywiście. - Ale jak tak wszystko Ci jedno, to możemy się wcześniej trochę pobawić. Co Ty na to? - zaproponował, nieco przekornie.

Offline

#13 2014-05-31 10:34:58

Ayase Dorei

uke

Zarejestrowany: 2014-05-11
Posty: 29
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Kotołak
Partner: Poszukiwany!
Znaki szczególne: Uszy i puszysty ogonek? :D
Ekwipunek: Czapka ukrywająca uszka.

Re: Apartament Seth'a

Głuchy jęk wydobył się ust Ayase, gdy został tak gwałtownie dociśnięty do posłania. Wilk był niesamowicie szybki, jego bluzka podarła się trochę przy kołnierzyku od mocnego szarpnięcia. To była jego ulubiona bluzka! Ciemno zielona z dekoltem w serek.
Wilkołak wyglądał na prawdę strasznie, kiedy tak zwisał kilka centymetrów od jego twarzy. Kotołak mógł z bliska zobaczyć umięśnione ramiona Setha. Były imponujące.
- Pobawić? -szepnął niepewnie. Wzrok napastnika potwierdził jego obawy. Spiął się z całych sił próbując odsunąć się od starszego. Jego uszy przyklapały, fiołkowe oczy rozszerzyły się a na policzki wpełzł uroczy rumieniec.
-Nie chcę się z Tobą tak bawić! Bądź dżentelmenem ubierz koszulkę i no pograjmy w statki, bierki czy w monopol jeśli Ci się nudzi! Możemy nawet iść na siłownie, patrząc na Ciebie chyba lubisz to miejsce. - paplał w panice, dalej próbując wyślizgnąć się z pod ciała Setha.

Offline

#14 2014-05-31 23:53:44

Seth

postać specjalna ★

Zarejestrowany: 2014-05-25
Posty: 25
Punktów :   
Rasa: Wilkołak
Partner: Szukam?
Znaki szczególne: Tatuaże, złote ślepia
Ekwipunek: 2xBeretta, papierosy

Re: Apartament Seth'a

Faktycznie, Seth potrafił przyprawić o ciarki przebiegające po ciele. I zdecydowanie nie te przyjemne. Nawet nie musiał się starać, żeby kogoś do siebie zrazić, taki już był. Rzadko bywał kochany i milutki. Także nie można było się dziwić, że Ayase prawie podkulił pod siebie ogon po tym jak Seth się zachował.
Widząc jak młody panikuje, uniósł jedną brew do góry, niezbyt rozumiejąc co się stało. Przed chwilą był taki waleczny, taki skory do krzyków. Parsknął cicho, puszczając od niechcenia koszulkę chłopaka i automatycznie opadł na jego biodra. Nie martwił się tym, jak to mogło być odebrane. -Powiedz kotku...o czym właśnie pomyślałeś? - zaczął, uśmiechając się szelmowsko, wręcz bezczelnie. Właściwie to Seth nie miał na myśli TEGO rodzaju zabaw. Myślał raczej o poznęcaniu się nad nim, jakieś niewyszukane tortury, żeby to mu się nie nudziło. Seks jakoś nie wpadł mu do głowy, ba! Starał się tego uniknąć, no ale...chyba się nie dało, co? Wilk rozłożył ramiona na boki - Jeszcze Cię nawet nie tknąłem. Widzisz? Jestem dżentelmenem. - wzruszył wolno ramionami i zaraz oparł dłonie po obu stronach głowy kotołaka, znów pochylając się nieco - Przeszkadza Ci że jestem bez koszulki? Przystopuj trochę, bo jeszcze pomyślę, że masz na mnie ochotę. - rzucił z rozbawieniem, specjalnie go podpuszczając.

Offline

#15 2014-06-01 01:06:49

Ayase Dorei

uke

Zarejestrowany: 2014-05-11
Posty: 29
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Kotołak
Partner: Poszukiwany!
Znaki szczególne: Uszy i puszysty ogonek? :D
Ekwipunek: Czapka ukrywająca uszka.

Re: Apartament Seth'a

- Nie jestem kotek jestem Ayase! - jęknął, gdy biodra Setha przygniotły go. Był cholernie ciężki!
Dorei zamarł niepewny. Czyli bogowie go wysłuchali? Wilk nie jest nim zainteresowany pod tym względem?
- To przez Ciebie! To Ty mnie ściskasz, przyciskasz i całujesz, co niby miałem sobie pomyśleć?! Nie wspominając o tym, że zamykasz mnie w sypialni, unieruchamiasz na łóżku i paradujesz pół nagi! - syknął dalej czując się szalenie niekomfortowo.
- Nie pochlebiaj sobie! Nie interesują mnie mordercy. - odparł oburzony jego bezczelnością. Kotołak wyglądał przeuroczo! Dosłownie dałoby się go schrupać z tymi jego błyskającymi piorunami oczyma, zaciętym wyrazem twarzy, zaczerwienioną z wysiłku i złości buźce i podkulonymi ze strachu uszkami.Zapierał się z całych sił o barki wilkołaka chcąc odsunąć go od siebie jak najdalej. Żeby tego było mało przez jego gwałtowne ruchy drażnił biodrami wrażliwe miejsca Setha, nieświadomie go prowokując.

Ostatnio edytowany przez Ayase Dorei (2014-06-01 09:47:43)

Offline

Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
przedszkole piaseczno