Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





#1 2014-03-26 18:15:50

Haru-chan

uke

Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2014-03-24
Posty: 40
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: hahaha...nie

Do wynajęcia

Mieszkanie Haru było duże bo aż trzy pokojowe każde urządzone inaczej.Do tego spory salon łączony z kuchnią a także łazienka.Wszystko było w jasnych kolorach.Ściany beżowe zaś meble z ciemnego drewna.Podłoga była z ciemnych paneli lecz na środku salonu był duży biało-brązowy puszysty dywan na którym stała duża beżowa kanapa i stolik drewniany ze szklanym blatem.Kuchnia była orzechowa,meble były urządzone stylowo i nowocześnie wszystko w jasno-brązowych kolorach.Regały były pełne książek różnego rodzaju,niektóre niezwykle zbereźne.Na jednej z półek stały filmy(głównie z nim w roli głównej). Na jednej z szafek stał wazon z tulipanami.W łazience królował błękit.Błękitne kafelki.Duża wanna z zasłoną prysznicową w delfinki.Duże lustro na ścianie nad umywalką na której stał kubek ze szczoteczką i pastą do zębów.Szafka stała obok na której były różne kosmetyki(nie do makijażu) oraz różne inne rzeczy które są w łazienkach typu ręczniki duże lub małe a nawet parę ścierek.Płyny do kąpieli,proszki do prania.No a teraz pokoje.Pokój Haru był czerwony.Ściany czerwone z czarnymi wzorami,szerokie łóżko z baldachimem które tonęło w czarnym i czerwonym aksamicie.Szafki nocne które stały po obu stronach były ciemne zrobione z drzewa wiśni.Inne pokoje zostaną opisane gdy ktoś je wynajmie ;p

Offline

#2 2014-03-28 18:57:48

Christopher

seme

Skąd: trudno stwierdzic
Zarejestrowany: 2014-03-02
Posty: 26
Punktów :   
Status: seme
Rasa: człowiek
Znaki szczególne: tatuaż na plecach
Ekwipunek: telefon

Re: Do wynajęcia

rugi pokój, ten z drugim wyjściem na taras (jakby co, pierwsze jest w salonie) w tym apartamencie wynajął sobie Chris. Dzisiaj po raz pierwszy był w swoim nowym mieszkaniu. Tydzień temu zostały przysłane meble oraz przyszła ekipa remontowa. Dzięki temu miał teraz ściany w kolorze indygo z wbudowanymi regałami i szafą z lustrem oraz jasnobrązowe meble pasujące do paneli. Po prawej stronie, pod oknem, stało duże, dwuosobowe łóżko z fioletowo-czarną pościel a'la patchwork. W rogu, niedaleko drzwi stał niski, zabytkowy stolik herbaciany z pasującym i do niego krzesłami. Na ścianach tu i ówdzie wisiało parę obrazów, głównie w ciemnych barwach, pokazujące gwiezdne niebo lub metropolie nocą.
Chłopak zadowolony odtworzył drzwi nowym kluczem i wszedł do pokoju, niosąc za sobą niewielki plecaczek. Póki co, był sam. Odebrał to z cichym przekąsem i poszedł do swojego pokoju. Otworzył drzwi i uśmiechnął się szeroko. Wszystko wyglądało tak, jak sobie zaplanował. Rzucił plecaczek na łóżko i szybko wziął się z rozpakowywanie najważniejszego kartonu - zdjęcia i książki. Układał je na regałach, nucąc przy tym ulubioną piosenkę.

Offline

#3 2014-03-28 21:24:06

Maurycy

uke

Zarejestrowany: 2013-10-21
Posty: 4
Punktów :   
Status: ukeś
Rasa: człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: często się jąka
Ekwipunek: szmatka do okularów

Re: Do wynajęcia

Jeśli chodzi o Maurycego, ten wszedł do budynku wlokąc za sobą torbę większą od niego samego. Nie wiadomo czy była za ciężka, nie wiadomo czy chłopcu niewygodnie się niosło - on po prostu ciągnął ją niedbale po podłodze. Czemu? Kto to wie... Po prostu miał taką ochotę.
- Przepraszam, jest tu ktoś?
Zapytał, nie wiedząc w którą stronę kierować słowa. Tata powiedział mu już wcześniej, że będzie dzielił mieszkanie z dwoma innymi osobami, dlatego Maurycy wolał się najpierw upewnić czy ma komu powiedzieć "dzień dobry". Nie czekając na odpowiedź, skierował się do swojego pokoju. Trochę czasu zmarnował na szukanie kluczyka w torbie, po czym niepewnym krokiem wszedł do środka. Pierwsze co zrobił, to rzucił się na łóżko. Jeśli chodzi o wystrój pomieszczenia... cóż, nie należał on do niego. Więc pokój został w takim stanie, w jakim utrzymywał go właściciel całego mieszkania.
Ostatnie pytanie - co taki chłopaczek... poprawka - takie dziecko jak on robiło w takim miejscu? Cóż... mianowicie jego ojciec miał ostatnio strasznie dużo pracy, przez co w ogóle nie było go w domu. A jeśli już był - to z dziesiątką przedsiębiorców i mnóstwem papierkowej roboty. I właśnie dlatego stwierdził, że Maurycy, na czas trwania tego całego zamieszania, powinien zamieszkać gdzieś indziej. Ale czy wysyłanie syna do kompletnie obcych osób było dobrym pomysłem? To się dopiero okaże.
Chłopak wpatrywał się w sufit, nasłuchując każdego odgłosu, rozlegającego się po mieszkaniu. Przeczucie mu podpowiadało, że jednak nie był tutaj sam.

Ostatnio edytowany przez Maurycy (2014-03-28 21:35:34)


Maurycek  ^ ^
https://31.media.tumblr.com/37de67f508f139594fd961cc9d1d1aa1/tumblr_inline_n2pj3mcKtC1qdlkyg.gif
Małe jest wredne - taa, a szczególnie on.

Offline

#4 2014-03-29 11:34:38

Haru-chan

uke

Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2014-03-24
Posty: 40
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: hahaha...nie

Re: Do wynajęcia

Pokój Maurycego nie był duży ale był bardzo zadbany.Ściany miał w delikatnym odcieniu różu,na ścianie przy której stało łóżko widniała duża,na całą ścianę fototapeta z motywem drzewa kwitnącej wiśni.Łóżko było jednoosobowe,zaścielone fioletową narzutką w różnokolorowe drobne kwiatki.Jedna duża szafa z lustrem i mnóstwem półek była zrobiona z ciemnego drewna.Podłogę okrywał biały puszysty dywan,takie jak lubił to właściciel mieszkania.Przy oknie stało biurko a obok regał na książki.Wszystko ze smakiem i gustem.Haru od rana czekał na nowych lokatorów więc siedział w domu.Gdy Przybyli był w swoim pokoju.W końcu wstał z łóżka.Leniwie się przeciągnął i wyszedł z pokoju po czym zapukał najpierw do pokoju Chrisa a potem do pokoju Maurycego i czekał na nich siedząc sobie na kanapie w salonie.
-Witam nowych współlokatorów.Uśmiechnął się wesoło pokazując białe ząbki.
-Może uczcimy nasze spotkanie i zamówimy coś do jedzenia?Pewnie jesteście głodni,prawda?

Offline

#5 2014-03-30 17:37:31

Christopher

seme

Skąd: trudno stwierdzic
Zarejestrowany: 2014-03-02
Posty: 26
Punktów :   
Status: seme
Rasa: człowiek
Znaki szczególne: tatuaż na plecach
Ekwipunek: telefon

Re: Do wynajęcia

Chris odłożył ostatnie zdjęcie na półkę i z uśmiechem prosto z reklamy wleciał do stołu. Usiadł na przeciwko chłopaka i wyciągnął do niego rękę, podekscytowany.
-Miło, że mnie przyjąłeś! Jestem Christopher, ale mów mi po prostu Chris, ok?

Zaśmiał się.

- Ja, osobiście, nie powinienem jeść śmieciowego jedzenia, ale chrzanić to, raz przeprowadza się człowiek do Japonii! Więc, z czystą przyjemnością, dawaj numer. Przy okazji możemy się trochę poznać.

Rzucił z rozbrajającym uśmiechem.
Cóż...jego entuzjazm był wszechogarniający! Naprawdę, Noe mógł przestać się uśmiecać jak głupi do sera. Nawet nie zauważył,  że w pokoju oprócz nich dwóch jest jeszcze trzecią osoba. Oh, Chris, Japonia przysłoniła ci oczy, co? Z jednej strony, to było naprawdę urocze, jednak...dla tego małego chłopaka pewnie nie. Naprawdę powinien zacząć widzieć coś po za swoimi emocjami

Offline

#6 2014-03-31 17:54:53

Haru-chan

uke

Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2014-03-24
Posty: 40
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: hahaha...nie

Re: Do wynajęcia

Spojrzał na niego lustrując go od butów aż po głowę i szczerze bardziej zainteresowało go co miał pod ubraniem niż to co mówił.Gdy ten wyciągnął rękę do niego uścisnął ją z uśmiechem.
-Jestem Haru,miło mi cie poznać.
Uśmiechnął się i oblizał lekko wargi
-Jeśli chcesz możemy zamówić sushi to nie jest śmieciowe żarcie a do tego bardzo zdrowe i pożywne.
Powiedział kiwając głową.Cóż sam z początku nie zwrócił uwagi na malca bo w sumie nie lubił dzieci no ale.Zawsze płaczą i trzeba się nimi zajmować nawet jak są starsze to i tak ciągle czegoś chcą,jak tego nie dostają wymuszają to płaczem.A tu miał przed sobą mężczyznę który wyglądał całkiem całkiem i nie chciał tracić czasu na dziecko które nawet nie zrozumie o co mu chodzi.A teraz najbardziej interesowało go wejście Chrissowi do łóżka chodź może pierwszej nocy jeszcze się opanuje.

Offline

#7 2014-03-31 22:29:17

Maurycy

uke

Zarejestrowany: 2013-10-21
Posty: 4
Punktów :   
Status: ukeś
Rasa: człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: często się jąka
Ekwipunek: szmatka do okularów

Re: Do wynajęcia

Zawsze mogę sobie pójść, jak mnie nie chcecie. T 3 T

Maurycy leżał sobie w łóżku, zapatrzony na sufit. Pokój, w którym się znajdywał był mu w sumie obojętny. Wystarczyłaby zwykła leżanka i jakieś biurko. Jednak po dłuższym przyjrzeniu się wnętrzu stwierdził, że wystrój bardzo mu się podoba i w sumie nic by w nim nie zmieniał. Dojechanie do tymczasowego mieszkania trochę chłopakowi zajęło. Metra w mieście są o tej porze dnia strasznie zaludnione. Maurycy przez to był nieco zmęczony i na chwilę zamknęły mu się oczy. Nie spał, tylko drzemał, zdając sobie sprawę ze wszystkiego co się dzieje wokół niego. Kiedy usłyszał kroki, jego organizm postanowił zareagować i natychmiast postawił sennego malucha do pionu. Wstał z łóżka, opuścił pokój i udał się w stronę, z której dolatywały do jego uszu strzępki rozmów. Jeśli słuch go nie mylił, byli to dwaj mężczyźni. Tym tropem Maurycy trafił do salonu. Kiedy jego oczom ukazali się współlokatorzy, lekko się uśmiechnął na powitanie.
- Dzień dobry.
Powiedział i lekko się ukłonił. Był nieco onieśmielony - bał się bowiem, że nie dogada się z mężczyznami albo, że go zwyczajnie nie polubią. Ale, pomimo wielu obaw, z jego buzi nie schodził uśmiech.
- Wygląda na to, że będziemy razem mieszkać. Jestem Maurycy!
Sam nie wiedział skąd u niego nagle tyle otwartości. Zawsze był cichutki i zamknięty w sobie, a tu nagle taka niespodzianka. Ale ponoć nieprzewidywalne osoby są najlepsze.

Ostatnio edytowany przez Maurycy (2014-03-31 22:31:53)


Maurycek  ^ ^
https://31.media.tumblr.com/37de67f508f139594fd961cc9d1d1aa1/tumblr_inline_n2pj3mcKtC1qdlkyg.gif
Małe jest wredne - taa, a szczególnie on.

Offline

#8 2014-04-02 18:49:48

Haru-chan

uke

Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2014-03-24
Posty: 40
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: hahaha...nie

Re: Do wynajęcia

Dopiero po chwili zwrócił uwagę na malca.Uśmiechnął się i poklepał miejsce obok siebie chcąc go zachęcić by ten usiadł.
-To co zamówić to sushi?Zjemy,odpoczniecie,powiecie coś o sobie no chyba że jesteście zbyt zmęczeni
Powiedział brzmiąc troskliwie.Ale cóż może to była tylko gra?Może chciał po prostu pozbyć się malca który był zbyt młody by pojąć o co tu chodzi?A może po prostu Haru był pewnych rzeczy nieświadomy.Nic nie wiedział o nic ale chciał się dowiedzieć jak najwięcej.Spojrzał na malca.
-Jak ci się podoba pokój Maurycy?Jeśli będziesz chciał zawsze możesz go przemeblować i urządzić tak jak chcesz.To mieszkanie należy do mojego menadżera wiec na pewno nie pogniewa się jak wprowadzicie jakieś zmiany,ja sam wiele tu pozmieniałem
Uśmiechnął się mówiąc ostatnie słowa także do Chrissa.W sumie to jeszcze nie widział jak on przerobił swój pokój i jakie ma tam łóżko ale z chęcią to sprawdzi.

Offline

#9 2014-04-03 20:39:23

Christopher

seme

Skąd: trudno stwierdzic
Zarejestrowany: 2014-03-02
Posty: 26
Punktów :   
Status: seme
Rasa: człowiek
Znaki szczególne: tatuaż na plecach
Ekwipunek: telefon

Re: Do wynajęcia

Chris złapał za telefon i z zadowolony z siebie zamówił trzy porcje sushi na własny rachunek. Jeśli ktokolwiek znał choć odrobinie świat mody, musiał słyszeć jego nazwisko. Jednak chłopakowi w głowie nie teraz uchwalenie się swoją pozycją, tylko to, kim są jego współlokatorzy.
- Okej, za pół godziny będą trzy parujące porcje

Uśmiechnął się czarująco.

- Hej..Maurycy, dobrze zapamiętałem? Miło cię poznać. Choć, siadaj obok.

Pokkepał miejsce po swojej prawej.
Kiedy w pokoju zaległa nieprzyjemna cisza, chłopak automatycznie się spisał. Nie cierpiał czegoś takiego. Lubił mówić, więc kiedy zalegało takie milczenie, natychmiast zaczynał badać, często totalny bezsens. Jednak w jego wykonaniu było to nawet urocze. Chris zilustrował pozostałych i gdy zauważył, że nikt nic nie mówi, odezwał się.

- To może ja znaczne wypytywać...jak się znaleźliście w naszym wspólnym gniazdku?

Wyszczerzył się, nazywając tak to miejsce

- Ja urodziłem się we Włoszech, ale mieszkam w Australii. Dostałem jednak kontrakt w Japonii i przeprowadziłem się, żeby było wygodniej. Z resztą, zakochałem się w tym kraju już dawno i moim marzeniem było tu mieszkać.


Offline

#10 2014-04-11 17:29:35

Haru-chan

uke

Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2014-03-24
Posty: 40
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: hahaha...nie

Re: Do wynajęcia

-To świetnie ale nie musisz za wszystko płacić.
Spojrzał na niego z uśmiechem.Będzie musiał mu za to oddać i chyba już nawet wiedział jak ale teraz nie mowa o jego zboczonych fantazjach.
-To mamy czas na głębsze zapoznanie sie,prawda?
Uśmiechnął się wesoło obserwując go.Tak,cisza...tego nie lubił ale gdy chciał już coś powiedzieć Criss go uprzedził więc rozsiadł się wygodniej i słuchał uważnie.
-A więc jesteś włochem,słyszałem że włosi mają gorącą krew to prawda?
Musiał się o to spytać,nie wiedział czemu ale musiał w końcu nigdy nie spotkał żadnego włocha.
-Kontrakt?Jesteś modelem,aktorem czy kim?
W sumie po jego wyglądzie mógł stwierdzić tylko pierwszą opcję chodź w sumie to mógłby zagrać z nim jakiś film.
-Cieszę się że tak podoba ci się mój ojczysty kraj,ja urodziłem się tu i wychowałem.Niestety z pewnych przyczyn musiałem rzucić szkołę w bardzo młodym wieku i zająłem się zarabianiem pieniędzy.Tak się składa że teraz jestem dość znanym aktorem pomimo mojego młodego wieku.
Przeciągnął się i spojrzał na Maurycego
-Mały,opowiesz nam coś o sobie?

Offline

#11 2014-05-25 01:39:52

Maurycy

uke

Zarejestrowany: 2013-10-21
Posty: 4
Punktów :   
Status: ukeś
Rasa: człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: często się jąka
Ekwipunek: szmatka do okularów

Re: Do wynajęcia


Maurycy usiadł naprzeciwko swoich współlokatorów i przyglądał się każdemu z osobna przez kilka minut. Wydawali się zajęci rozmową między sobą, więc mały się nie wtrącał. Nie lubił być w centrum uwagi. Mogło to być spowodowane tym, że w szkole wszyscy go ignorowali. Jednak jemu niespecjalnie to przeszkadzało. Teraz siedział sobie grzecznie z nóżkami podciągnietymi pod brodę. Nie odzywał się,  bo... bo w sumie co takiego mógł powiedzieć w tej sytuacji? Chłopak zabrał głos dopiero wtedy, gdy go o to poproszono.
- Mój tata ostatnio bardzo dużo pracuje i nie ma czasu na zajmowanie się mną.
Odpowiedział posłusznie.
Jego ojciec nie chciał, by Maurycy myślał, że wyrzuca go z domu, bo mu przeszkadza. I rzeczywiście maluch tak nie myślał. Wiedział, że tak będzie teraz najlepiej. Poza tym nie lubił kręcić się ojcu pod nogami, gdy ten pracował. Maurycy jest już na tyle odpowiedzialny, by mieszkać w wynajmowanym pokoju. I zrobi to, jeśli w ten sposób jego tata będzie spokojniejszy.


Maurycek  ^ ^
https://31.media.tumblr.com/37de67f508f139594fd961cc9d1d1aa1/tumblr_inline_n2pj3mcKtC1qdlkyg.gif
Małe jest wredne - taa, a szczególnie on.

Offline

#12 2014-05-31 00:13:29

Christopher

seme

Skąd: trudno stwierdzic
Zarejestrowany: 2014-03-02
Posty: 26
Punktów :   
Status: seme
Rasa: człowiek
Znaki szczególne: tatuaż na plecach
Ekwipunek: telefon

Re: Do wynajęcia

- Kiedy ja lubię płacić za innych. Uznajemy, że następnym razem po prostu kto inny postawi, okej?
Uśmiechnął się lekko.
Kiedy młodszy usiadł, chłopak niemal naturalnie przysunął się bliżej. Od dziecka miał tak, że po prostu kochał otoczenie innych ludzi, bycie blisko było dla niego tak naturalne,'jak branie tabletek z żelazem. Tak był wychowany. I dzięki temu był taki towarzyski i łatwo się dogadywał.
Zaśmiał się, słysząc wzmiankę o Włochach.

- Cóż...jestem Włochem tylko z nazwy. Mój ojciec jest Norwegiem a matka Wietnamska. Ale...chyba z ziemi wyssałem temperament.

Puścił blondynowi oczko.

- Jestem modelem. Obecnie pracuje dla znanych magazynów japońskiej mody użytkowej i oryginalnej

Wzruszył ramionami, jakby to było normalne.
Szczerze? Chris nigdy się nie chwalił. Nie lubił być lepszy od reszty, dlatego o wszystkim związanym z pracą mówił beznamiętnie, ze wzruszeniem ramionami. Tak, był modelem i co z tego? Dla niego była to codzienność.

- Maurycy, nie czujesz się opuszczony? Jeśli będziesz chciał pogadać, wal jak w dym. Z resztą, ty też, Haru. Chce się samo zaopiekować, mogę? Będę dobrym tatą zastępczym.

Uśmiechnął się słodko.

Offline

#13 2014-06-06 16:33:46

Haru-chan

uke

Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2014-03-24
Posty: 40
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: hahaha...nie

Re: Do wynajęcia

Zamrugał zdziwiony ostatnimi słowami chłopaka.On samotny?Phi...Haru nigdy nie czuł się samotny i o czym mogliby rozmawiać?Haru nie jest najlepszy w rozmawianiu on woli działać i tego się nie wyprze.Uśmiechnął się lekko nie wiedzieć co powiedzieć.
-Widać że lubisz niańczyć innych panie modelu,w każdym razie nie ty jeden robisz w showbiznesie bo tak się składa że ja jestem dość znanym aktorem.
Mruknął wzruszając ramionami.Nic nowego,od kilku lat jedno i to samo.Taa...trzeba zrobić coś szalonego by oderwać się od tego wszystkiego

Offline

Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.yaoi-no-ai.pun.pl