Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





#16 2014-05-06 12:55:39

 Shiroi

seke

Zarejestrowany: 2014-04-21
Posty: 26
Punktów :   

Re: apartament audriana

Przez ten czas z zamkniętymi oczami napawał się ciszą i pobierał jak najwięcej przyjemności skupiając się na ustach Audriana, które z lekką premedytacją błądziły po jego szyi i można rzec, że czyniły małe cuda. Chłopak nawet nie powstrzymywał się od wydania jednorazowego pomruku aprobaty na owe pieszczoty. Sam z pewnością nie kazałby mu przestać szybko, więc nawet i lepiej, że profesor postanowił pod wpływem emocji zrobić to jako pierwszy. Shiroi jedynie zerknął na niego kątem oka, a kąciki jego ust nieznacznie uniosły się ku górze. Kto by pomyślał, że zwykły nauczyciel od chemii może być aż tak spragniony bliskości, że gotów był w całości oddać się swojemu uczniowi. Ale jemu to pasowało. Był nawet zachwycony z tego powodu. Bez słowa pozwolił przeciągnąć się do drugiego pomieszczenia, nieco zaskoczony wymiarami łóżka. Było naprawdę ogromne, dużo większe niż to jakie sam miał u siebie. Ale duże łóżko nie zawsze znaczy, że lepsze. Koniec. To przecież nie czas na oglądanie pokoju.
Czarnowłosy zrobił kilka kroków naprzód zamykając za sobą drzwi. Zawiesił wzrok na Audrianie i zsunął bluzę ze swoich ramion, która po chwili wylądowała na podłodze. Zaraz po tym taki sam los spotkał jego koszulkę. Nie miał zielonego pojęcia w jakich zabawach gustuje mężczyzna, jednakże postanowił pobawić się według swoich upodobań. Nauczyciel czy też nie - to teraz nie miało zupełnie znaczenia, dlatego też nie zamierzał się niepotrzebnie powstrzymywać. Tym bardziej, że wyraźnie usłyszał ,,Możesz robić co chcesz." To było jak zielone światło, oznajmienie gotowości do startu.
Schiroi zbliżył się do łóżka i popchnął Audriana za ramiona tak, aby ten zatrzymał się plecami na materacu. I w tym geście nie było ani grama czułości. Chciał czegoś tak samo jak nauczyciel i zamierzał wziąć to za wszelką cenę. Wszedł na materac i okrakiem ponownie usiadł mu na biodrach. Po kolei pozbywał się każdej części jego górnej garderoby, dopiero kiedy już to zrobił pochylił się i wpił się mocno w usta blondyna. Niemal od razu wtargnął językiem między jego wargi, ocierając się o jego język, badając skrupulatnie całe wnętrze. Palcami zaczął pieścić jego skórę na klatce piersiowej, o wiele intensywniej niż poprzednio. Opuszkami dwóch palców otoczył kółko wokół jednego z sutków po czym zaczął go pocierać, ściskać i lekko podszczypywać.
Dopiero się rozkręcał, miał tyle ukrytych pragnień co do Audriana.. Chciał poczuć jego słodkie usta w miejscu, które nigdy nie jest widoczne na pierwszy rzut okna. Chciał przekonać się na co stać nauczyciela i ile jest w stanie zrobić, aby poczuć cudowną rozkosz, którą mógł dać mu tylko Shiroi.

Offline

#17 2014-05-09 21:11:51

 Audrian

seke

Zarejestrowany: 2014-04-13
Posty: 33
Punktów :   
Status: Seke[?]
Rasa: Człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: kajdanki na nadgarstku
Ekwipunek: pasek z przyborami chemicznymi

Re: apartament audriana

Audrian nauczycielem był tylko z zawodu, a to nie opisywało jego osobowości. Chyba każdy normalny lub prawie normalny człowiek mógł pożądać drugą osobę. Wybór chemika padł akurat na ucznia, jednak różnica wieku jak i świadomość, że może wylecieć z roboty nie zmieniła jego preferencji. Właśnie ta świadomość pobudzała go jeszcze bardziej, nie lubił nudy, a bycie z młodszym mężczyzną z pewnością nie jest nudne. Miał nadzieję, że Shiroi nie zawiedzie go nawet w łóżku. Co do łóżka… Audrian kochał wygodę, a materace, na których aktualnie siedział było po prostu komfortowe. Mężczyzna patrzył na chłopaka stojącego przy drzwiach, chwilkę dumał nad tym dlaczego zamknął drzwi. Byli sami w apartamencie, a żaden sąsiad nie odważyłby się wejść do tego mieszkania. Zaraz jednak wszystkie myśli całkowicie opuściły jego głowę. Ze zdumieniem obserwował rozbierającego się Shiroiego. Musiał przyznać, że było na co popatrzeć. Cieszył się, że uczeń zrobił ten pierwszy krok. Że niby taki skromny pocałunek mógł doprowadzić do czegoś takiego. Kto by się tego spodziewał.  Blondyn z pewnością nie oczekiwał takiego obrotu spraw.  Nie odrywał zielonego spojrzenia od twarzy szatyna. Naprawdę był przystojny, dlaczego też wcześniej nie zwrócił na to uwagi. W końcu nie pierwszy raz miał z nim kontakt, a i lekcje z jego klasą prowadził. No rozmyślenia na bok.
Zaskoczyła go siła chłopaka. Sądził, że należał do tych delikatnych co to powoli dążą do celu. O ile się pomylił, ale jakże sympatyczna była ta pomyłka. Audrian o wiele bardziej wolał pewnych siebie i dominujących partnerów. W ogóle się nie opierał, był całkowicie bierny do momentu, gdy poczuł na swoich wargach usta chłopaka. Równie szybko odwzajemnił namiętny pocałunek, jego dłonie mimowolnie wysunęły się do przodu, a palce zatopiły w jego czarnych włosach. Pozwalał mu na badanie wnętrza swoich ust. Z równą żarliwością ocierał własny język o jego. O tak! To było to, tego właśnie Audrian potrzebował. Delikatnie wygiął się w łuk. Jego najczulszymi miejscami na ciele były chyba właśnie sutki, nie wiedział czy lubił gdy ktoś tak go dotykał. Jednak… jednak jego palce robiły coś co całkowicie go zszokowało. Nigdy przedtem żaden partner nie dotykał go w ten sposób.   W sumie reszta facetów z którymi się kochał po prostu brała to co chciała nie interesując się tym czego on chciał. Była to dla niego miła odmiana.
W tej chwili był zdany na jego łaskę,. Zrobiłby wszystko czego by sobie zażyczył. Jego pożądanie wzięło górę nad zdrowym rozsądkiem całkowicie zmieniając go w łaknącego seksu zboczeńca.

Offline

#18 2014-07-28 22:21:01

 Shiroi

seke

Zarejestrowany: 2014-04-21
Posty: 26
Punktów :   

Re: apartament audriana

Ciężko było mu określić czy jakikolwiek sprzeciw ze strony Audriana powinien się pojawić. Z jednej strony oboje przecież najprawdopodobniej dostaną to czego chcą. Gdzieś tam w ciemnych zakątkach umysłu Shiroiego nadal migała czerwona ostrzegawcza lampka. Jeżeli ktokolwiek dowie się o tym co aktualnie ma miejsce to już nie będzie dobrze. A jeśli ta osoba rozpowie o tym, chociażby w szkole, to pewne, że bekną za to oboje. Profesor straci fuchę, a on sam być może wyleci ze szkoły. Jednak doskonale wiedział, że szanse na to są tak naprawdę minimalne, o ile nie zerowe. Nikogo prócz nich tutaj nie było. Całe szczęście bo wszystko było jedynie początkiem całkiem dobrej zabawy.
Oczywiście miał cel w podsycaniu podniecenia Audriana. To było całkiem proste i przecież logiczne. Wystarczy nakręcić go, aby sam z ogromną chęcią zrobił to co czego na przykład chciałby czarnowłosy. Psychika ludzka bywa tak prosta pod wieloma względami, że to aż może wydawać się niemożliwe. A jednak. Między innymi dlatego Shiroi jest tak pewny siebie. Na ten moment jednak przestał całować usta mężczyzny. Przesunął wilgotnymi, rozchylonymi wargami po linii jego szczęki, następnie zsunął się z drobnymi pocałunkami na jego szyję. Przez chwilę całował ją subtelnie i czule, po czym wysunął język i nim zaczął pieścić jego skórę co jakiś czas ją podgryzając.
Dłoń, która bawiła się sutkiem nauczyciela także nie została na swoim miejscu. Zjechała niżej, do biodra, na którym zacisnął palce. Dokładnie wiedział jak coś takiego może oddziaływać na ciało, szczególnie takie, które po prostu pragnęło jakiegokolwiek zbliżenia. Na tym postanowił nie kończyć. Jego dłoń pewnie zeszła jeszcze niżej, przez całe biodro, aż na udo, które znacząco zaczął masować przez materiał spodni, następnie zabrał się za ich rozpinanie.
Nie mógł doczekać się dalszego ciągu wydarzeń. W tej chwili Audrian wydawał się taki bezbronny i całkowicie podporządkowany Shiroiemu. To całkiem urocze.

Ostatnio edytowany przez Shiroi (2014-07-28 22:21:22)

Offline

#19 2014-09-16 10:43:41

 Audrian

seke

Zarejestrowany: 2014-04-13
Posty: 33
Punktów :   
Status: Seke[?]
Rasa: Człowiek
Partner: brak
Znaki szczególne: kajdanki na nadgarstku
Ekwipunek: pasek z przyborami chemicznymi

Re: apartament audriana

Audrian nie sprzeciwiłby mu się w żaden sposób. Od dawien dawna nie był z nikim w tak bliskich stosunkach. A teraz mógł z tego korzystać. To właśnie dlatego chłopak mógł robić z nim co żywnie mu się podobało. Nie chciał bowiem żeby taka zabawa skończyła się zanim na dobre się zaczęła. Nauczyciel był pewien, że nikt nigdy nie dowie się co się tu działo między nimi. W końcu nawet taki chłopak jak Shiroi nie rozpowie tego co się działo w ciemnych zakamarkach apartamentu pana od chemii, fakt faktem krążyło parę plotek o tym jakoby zaciągał tam chłopców, ale żadna nie była potwierdzona. Dwa słowa tego chłopaka i skończyłby wygodny żywot nauczyciela. Ale sam Shiroi również nie miałby łatwo w szkole, bowiem młodzi ludzie są paskudni i drwiliby z niego. Na całe szczęście  Audrian mieszkał kawałek od szkoły, a tu nikt nie śmiałby mu się sprzeciwić. Mógł więc zapewnić chłopaka, że nie ma co się niepotrzebnie martwić o taką głupotę.
Leżał grzecznie pod nim oddając się uciesze swojego ciała, a ono było bardzo spragnione bliskości innego ciała. Chociaż z wielką przyjemnością też by coś porobił. Takie leżenie nie było zbyt wygodne, choć to co robił szatyn było bardzo przyjemne. Był bardzo bierny, czekał na to co zrobi chłopak i jak, w końcu rzadko kiedy ma się okazję kochać z młodszym o siebie tyle lat facetem. Mógł się czegoś nauczyć od niego. Co jakiś czas z jego ust wyrywały się ciche stęknięcia czy jęknięcia. Palce zacisnął na pościeli. W sumie sam nie wiedział czy robił to dla satysfakcji Shiroiego czy może dla własnej by chłopak poczuł się lepiej. Audrian był podłym człowiekiem, który tak łatwo się poddaje. Niech dzieciak sobie nie myśli, że ma nad wszystkim kontrolę. To fakt, że Audrian był spragniony do granic możliwości drugiego ciała, ale to nie znaczyło, że nie myśli i że będzie robił co sobie chłopak zapragnie. Drgnął mocniej, kiedy ten zbliżył się do strategicznego miejsca, które najbardziej w tej chwili pragnęło dotyku, ale najwidoczniej szatyn nie zamierzał tak szybko przejść do konkretów. Mężczyzna musiał cierpliwie znosić wszystkie pieszczoty, które serwował mu jego kochanek. Przecież nie zdarłby z niego i z siebie ubrań, żeby jak najszybciej poczuć jego męskość w sobie. To nie dobrze, że był napalonym nauczycielem, który będzie kochał się ze swoim uczniem.

Offline

Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://nerko.pl/ przegrywanie kaset na mokotowie i ursynowie