Imię: Hmm... mów mi Omen...
Nazwisko: do tej pory nikomu nie znane
Para: Szukam.
Wiek: Pomijając te kilka tysięcy to 16.
Miejsce zamieszkania: Japonia
Status: Seke
Rasa: Demon

Wygląd:

Omiś wygląda jak każdy typowy nastolatek. Robi wszystko, by jego prawdziwa natura nie została zauważona. W tym właśnie celu podąża za modą oraz nosi soczewki kontaktowe, które zakrywają prawdziwą barwę tęczówki, czyli czerwoną. Nad kolorem jego włosów można polemizować. Niektórzy twierdzą, że są czarne, inni uparcie trzymają się odcieni szarości. On sam za bardzo się tym nie przejmuje. Omiś ubiera się w to, co mu się nawinie. Jest demonem, co nie świadczy przecież, że przymusowo musi nosić tylko czerń. Lubi ubrania, które nie ograniczają ruchów. Tak więc jeśli chodzi o koszulki, buty bądź spodnie, w grę wchodzą tylko takie, w których można skakać z dachu na dach i wspinać się na parapety.

Charakter:

Po pierwsze... w ogóle nie można po nim poznać jego prawdziwej natury. Chłopak jest wesoły, wygadany i ani trochę nieśmiały. Dusza towarzystwa, która uwielbia wychodzić na miasto, aby dobrze się zabawić. Uważa, że skoro i tak żyje dość długo, nie może niczego zmarnować. Korzysta więc z życia ile się da. Gdy popełni jakąś gafę, nigdy nie żałuje. Bo po co? W końcu nie warto się smucić, trzeba się cieszyć ! Jego obecnym eksperymentem jest życie jako normalny nastolatek. Aktualnie zapisał się na studia. Nigdy nie przepadał za swoim rodowodem i imieniem, nadanym mu przez rodziców, dlatego wśród znajomych jest znany jako Omiś. Zawsze bawiło go to zdrobnienie. Już widział, jak zareagowałaby jego matka, gdyby wiedziała, że tak się przedstawia: "Co ludzie będą wykrzykiwać podczas uciekania przed tobą? Co będą krzyczeć ze strachu? UWAGA!! NADCHODZI STRASZNY OMIŚ?!" - mniej więcej tak wyglądałaby jej wypowiedź. No i ona oczywiście tym bardziej rozweseliła by młodego demona. Chłopak niestety nie ma łatwo w rodzinie, która od zawsze trwała w przekonaniu, że ludzie są dla ich rasy jedynie pożywieniem. Nie chciał tego. Nienawidził tego. Poniekąd nienawidził też siebie. I chociaż zdawał sobie sprawę z tego, że powinien jeść, szczególnie w młodym wieku, nie pił ludzkiej krwi. Na szczęście Omen posiada w sobie tyle silnej woli, żeby nie musieć ograniczać kontaktów z ludźmi.

Zdolności: to chyba wiadomo :D

Ostatnio edytowany przez Omiś (2015-07-16 23:52:56)