Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





#1 2013-12-30 20:15:12

 Makoto

uke

44087893
Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2013-12-29
Posty: 45
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Aktualnie brak
Znaki szczególne: Niebieska grzywka
Ekwipunek: Torba

Mieszkanie Makoto

http://imageshack.com/a/img661/4003/17t8OQ.png

* * * * * * *



Nastał nowy dzień. Makoto wstał dość wcześnie i od razu wziął się za sprzątanie, w końcu niedługo miał się zjawić jego nowy współlokator.
Pierwsze co zrobił, to odsłonił okno po czym je uchylił żeby się przewietrzyło. Odwrócił się i rozejrzał po pokoju. Prawie wszędzie leżały jego rysunki, niektóre dokończone, niektóre nie. Zajmowały chyba 2/3 całego pokoju przez co ruch był ograniczony. Zaczął od zbierania ich z podłogi a potem spod łóżka i biurka. Następnie podszedł do szafy i pochował je wszystkie do teczek, przy okazji wyciągnął sobie czyste ubranie. Tuż po tym cofnął się do łóżka i szybko je pościelił. Rozejrzał się ponownie uśmiechając się pod nosem. Było już trochę lepiej, przynajmniej widać, że jest tam podłoga i jakieś meble.
W drodze do łazienki zgarnął jeszcze brudne ubrania z krzesła i w końcu spokojnie mógł iść pod prysznic. Ogarnięcie siebie i doprowadzenie do ładu domu nie zajęło mu długo. Zeszło mu to krócej niż myślał, więc zrobił sobie coś do jedzenia i kawę po czym poszedł do salonu. Siadł przed telewizorem zastanawiając się kiedy zjawi się nowy domownik. 

Ostatnio edytowany przez Makoto (2015-01-04 13:42:05)


" Tracąc kontrolę nad naszymi uczuciami
Wszyscy musimy śnic o tym życiu daleko stąd
W tak zimnym świecie"

~Makoto

*Mieszkanko*

Offline

#2 2015-01-03 18:34:07

 Heki

uke

39044050
Skąd: Tokyo
Zarejestrowany: 2015-01-02
Posty: 55
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Brak
Znaki szczególne: Zielono morskie oczy
Ekwipunek: Plecak

Re: Mieszkanie Makoto

Heki był roztrzęsiony z powodu zmiany zamieszkania. Jednocześnie go to ekscytowało ale też niepokoiło. Najbardziej zastanawiał się czy będzie się tutaj czuć komfortowo i swobodnie. Po chwili zawahania ruszył pewniejszym krokiem przed siebie w stronę drzwi. Zapukał dwa razy i czekał... Serce podeszło mu aż do gardła, czuł każde jego uderzenie tak dosadnie, że aż czuł, jak całe jego ciało się trzęsie...

Ostatnio edytowany przez Heki (2015-01-03 18:44:42)

Offline

#3 2015-01-03 18:41:51

 Makoto

uke

44087893
Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2013-12-29
Posty: 45
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Aktualnie brak
Znaki szczególne: Niebieska grzywka
Ekwipunek: Torba

Re: Mieszkanie Makoto

Przez ten czas chłopak zdążył zjeść i spokojnie pozmywać naczynia. Słysząc pukanie do drzwi szybko wytarł dłonie w ręcznik, który wisiał niedaleko umywalki i poszedł do drzwi. Otworzył i cofnął się z lekkim, ale za to ciepłym uśmiechem na ustach. Wiedział, że musi być muły jeśli tylko chce mieć współlokatora. - Zapraszam, zapraszam. - Odsunął się aby blondyn mógł spokojnie wejść do mieszkania.- Jeśli się orientuję to przyszedłeś w sprawie mieszkania, prawda? - Wyciągnął w jego kierunku dłoń.- Jestem Makoto. - Dodał jeszcze i zaprosił go do salonu.
Sam był trochę poddenerwowany, w końcu nie wiedział kim chłopak jest i jeśli będzie z nim mieszkał, jak to będzie wyglądać. Mimo wszystko starał się dawać wrażenie opanowanego, ale i przyjaznego.


" Tracąc kontrolę nad naszymi uczuciami
Wszyscy musimy śnic o tym życiu daleko stąd
W tak zimnym świecie"

~Makoto

*Mieszkanko*

Offline

#4 2015-01-03 18:51:35

 Heki

uke

39044050
Skąd: Tokyo
Zarejestrowany: 2015-01-02
Posty: 55
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Brak
Znaki szczególne: Zielono morskie oczy
Ekwipunek: Plecak

Re: Mieszkanie Makoto

- Dźdździeń dobry - wydukał z siebie. Przekroczył próg i zdjął buty wraz z kurtką wieszając ją w przedpokoju. Wszedł do salonu wyciągnął dłoń w stronę Makoto - Jestem Heki! - chwilę ściskając dłoń spuścił wzrok w swoją lewą stronę spoglądając na podłogę. Oczy przy tym jakby mu zesmutniały...
- Szukam po prostu ciepłego konta dla siebie. Wszędzie gdzie szukałem było albo za drogo, albo nie odpowiadał innym mój wiek. - Puścił dłoń chłopaka i odsunął się od niego czując jak bardzo robi się rozgrzany. Chyba dopadła go gorączka.

Ostatnio edytowany przez Heki (2015-01-03 19:22:25)

Offline

#5 2015-01-03 19:00:49

 Makoto

uke

44087893
Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2013-12-29
Posty: 45
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Aktualnie brak
Znaki szczególne: Niebieska grzywka
Ekwipunek: Torba

Re: Mieszkanie Makoto

Przyglądał mu się przez chwilę po czym pokiwał głową.- Rozumiem, niestety coraz trudniej jest dostać jakieś dobre lokum. - Westchnął cicho delikatnie drapiąc się się po policzku. - Chodź, pokażę Ci Twój pokój, mam nadzieje że Ci się spodoba. Nie ukrywam, że jest trochę większy od mojego, ale ja wole przytulniejsze.- Zaśmiał się cichutko, chciał jakoś rozładować tą napiętą atmosferę. Tak jak powiedział, zaprowadził go do pokoju, który znajdował się na przeciwko jego drzwi. Otworzył go, a im oczom ukazało się dość spore pomieszczenie. Umeblowane z "jednoosobowym" łóżkiem, na którym z łatwością zmieściły by się 2-3 osoby. - Widok z okna pada na park. - dodał wchodząc do środka, na biurku stojącym przy oknie leżał klucz od pokoju, w końcu miał prawo do prywatności. - Może nie jest to jakiś apartament, ale mam nadzieje, że Ci się podoba. - Oznajmił zerkając na niego.


" Tracąc kontrolę nad naszymi uczuciami
Wszyscy musimy śnic o tym życiu daleko stąd
W tak zimnym świecie"

~Makoto

*Mieszkanko*

Offline

#6 2015-01-03 19:20:33

 Heki

uke

39044050
Skąd: Tokyo
Zarejestrowany: 2015-01-02
Posty: 55
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Brak
Znaki szczególne: Zielono morskie oczy
Ekwipunek: Plecak

Re: Mieszkanie Makoto

Oczy Hekiego się zaświeciły. - Jest piękny! - powiedział rozdziawiając usta. Podszedł do okna oparł się na dłoniach o parapet wyginając się przy tym jak rozciągający się kot. Chwilę tak stał, po czym się odwrócił i zaczął zaglądać do każdej pułki. W pewnym momencie cofnął się i zastanawiając się drapał po głowie - Tylko powiedz mi ile ta przyjemność kosztuje? - Heki wiedział że nie ma zbyt wiele funduszy na start - I czy jest możliwość zapłacenia w ratach za pierwszy miesiąc? - Chciał tu jakby coś dodać ale postanowił na razie zaczekać na odpowiedź Makoto.

Ostatnio edytowany przez Heki (2015-01-03 19:21:20)

Offline

#7 2015-01-03 19:31:22

 Makoto

uke

44087893
Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2013-12-29
Posty: 45
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Aktualnie brak
Znaki szczególne: Niebieska grzywka
Ekwipunek: Torba

Re: Mieszkanie Makoto

Widząc reakcje chłopaka cicho się zaśmiał. - W sumie wystarczy jak będziesz się dokładał do rachunków. To stanowczo wystarczy. - W tym momencie spojrzał chłopakowi w oczy po czym odgarnął włosy z twarzy. - Musisz być zmęczony.. Może chciałbyś się napić herbaty albo coś zjeść? - Zaproponował zaciekawiony i tak miał iść do kuchni po herbatę, to czemu by nie zrobić dwóch. - A właśnie, w łazience też zrobiłem miejsce na Twoje rzeczy. - Wspomniał jakby chłopak miał zamiar się rozpakowywać. - Mogę Ci w czymś pomóc?- Jego kącik ust powędrował delikatnie do góry i zmrużył oczy.


" Tracąc kontrolę nad naszymi uczuciami
Wszyscy musimy śnic o tym życiu daleko stąd
W tak zimnym świecie"

~Makoto

*Mieszkanko*

Offline

#8 2015-01-03 20:05:27

 Heki

uke

39044050
Skąd: Tokyo
Zarejestrowany: 2015-01-02
Posty: 55
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Brak
Znaki szczególne: Zielono morskie oczy
Ekwipunek: Plecak

Re: Mieszkanie Makoto

Słysząc to zrobił się spokojniejszy - Wiesz, jedyne co mam ze sobą to stara pidżama i szczoteczka do zębów - Przerwał na chwilę wzdychając - Od kilku lat jeżdżę z miasta do miasta zarabiając graniem na gitarach - Spuszczając głowę kontynuował - Mam już 26 lat a dopiero dostałem propozycje grania w zespole QWERTY RoCk i wiążę z tym swoją najbliższą przyszłość, mógłbyś mi pożyczyć trochę ciuchów dopóki nie zarobię więcej pieniędzy? - Zamilkł w pewnym momencie i podszedł do Makoto - Jeżeli przyjmujesz mnie do siebie pod dach to drzwi do mojego pokoju zawsze będziesz miał otwarte, a najchętniej napiłbym się herbaty - Gdy to mówił jego oczy zaświeciły jakby szczęście odbiło się w jego źrenicach.

Offline

#9 2015-01-03 21:00:50

 Makoto

uke

44087893
Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2013-12-29
Posty: 45
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Aktualnie brak
Znaki szczególne: Niebieska grzywka
Ekwipunek: Torba

Re: Mieszkanie Makoto

Przyglądał się mu i uważnie go słuchał. Zaraz potem pokiwał głową z uśmiechem na ustach.- Jeśli tylko będą dobre to pewnie, że tak. Moja sypialnia jest naprzeciwko Twojej, więc możesz czegoś tam dla siebie poszukać, a ja pójdę zrobić herbaty.- Odparł z życzliwym uśmiechem na ustach. Może zbyt szybko ufał, jednak taki już miał charakter. Spojrzał przelotnie na chłopaka po czym się odwrócił na piecie i poszedł, tak jak wcześniej wspomniał, do kuchni. Chłopak wydawał mu się na prawdę miły i szczery, nawet jego oczy to mówiły.. Westchnął cicho wyciągając z górnej szafki dwa kubki. Wlał do czajnika wodę i postawił na palnik. Zapomniał zapytać się o smak herbaty, więc postawił na miętową. W czasie, gdy gotowała się woda, on wyciągnął z lodówki jabłecznik i ukroił po kawałku. Mimo, że chłopak nie chciał, to wydawało mu się iż nie odmówi, przynajmniej taką miał nadzieje.


" Tracąc kontrolę nad naszymi uczuciami
Wszyscy musimy śnic o tym życiu daleko stąd
W tak zimnym świecie"

~Makoto

*Mieszkanko*

Offline

#10 2015-01-03 21:57:19

 Heki

uke

39044050
Skąd: Tokyo
Zarejestrowany: 2015-01-02
Posty: 55
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Brak
Znaki szczególne: Zielono morskie oczy
Ekwipunek: Plecak

Re: Mieszkanie Makoto

Zostając sam w swoim nowym pokoju Heki chwilę stał ze zdziwieniem na twarzy. - Ale Makoto! - Krzyknął. - Nie będę grzebać po twoich szafkach! - Mówiąc to podbiegł do wspólnej kuchni. Mijając próg potknął się upadając prosto na Makoto który szykował poczęstunek.

Offline

#11 2015-01-03 22:23:01

 Makoto

uke

44087893
Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2013-12-29
Posty: 45
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Aktualnie brak
Znaki szczególne: Niebieska grzywka
Ekwipunek: Torba

Re: Mieszkanie Makoto

Podparł się na rękach, więc cudem udało mu się zapobiec upadkowi na ciasto. Przez ramie spojrzał na chłopaka i zaraz szybko się wyprostował. Chwilę spoglądał jeszcze na blondyna, a potem się zaśmiał. - Nic Ci nie jest? - Zapytał ilustrując go wzrokiem, odsunął talerze aby nie spadły i poprawił włosy. - Herbata zaraz będzie, więc jak przeniesiemy się do salony to pójdziesz ze mną do sypialni i Ci dam, dobrze? - Zaproponował chłopakowi z ciągłym uśmiechem na ustach.


" Tracąc kontrolę nad naszymi uczuciami
Wszyscy musimy śnic o tym życiu daleko stąd
W tak zimnym świecie"

~Makoto

*Mieszkanko*

Offline

#12 2015-01-03 23:53:45

 Heki

uke

39044050
Skąd: Tokyo
Zarejestrowany: 2015-01-02
Posty: 55
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Brak
Znaki szczególne: Zielono morskie oczy
Ekwipunek: Plecak

Re: Mieszkanie Makoto

Z rozczochraną czupryną Heki spojrzał wystraszony na Makoto. Przez chwile tak trwał oparty na jego plecach trzymając się jego bioder żeby nie upaść. Gdy sobie zdał sprawę gdzie trzymał współlokatora szybko zabrał ręce i stanął równo na nogi. - Ja przepraszam! - Krzyknął nagle i odsunął się robiąc przejście do salonu. Serce znowu mu dudniło jak wirująca pralka. Czuł jak na jego polikach pojawiają się rumieńce. Zacisnął pięści i wyprostował ręce przyciskając je do smukłej sylwetki unosząc przy tym ramiona. Zdawało mu się że przez wstyd aż stanął na placach więc zacisnął mocno oczy i chciał jak najszybciej uciec stamtąd.

Offline

#13 2015-01-04 00:12:07

 Makoto

uke

44087893
Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2013-12-29
Posty: 45
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Aktualnie brak
Znaki szczególne: Niebieska grzywka
Ekwipunek: Torba

Re: Mieszkanie Makoto

- Spokojnie, nic się przecież nie stało. - Odpowiedział z uśmiechem i podszedł do niego. Mimo, że był niższy od chłopaka to zmierzwił mu włoski. - Na prawdę, wszystko okej. - Dodał jeszcze i zaraz usłyszał jak piszczy czajnik. Podszedł do kuchenki i wyłączył gaz po czym zalał herbaty. - Ile słodzisz?- Zerknął w jego kierunku wyjmując cukier. - A i mogę Ci poprosić abyś wziął talerzyki z ciastem do salonu? -Posłał mu życzliwy uśmiech.


" Tracąc kontrolę nad naszymi uczuciami
Wszyscy musimy śnic o tym życiu daleko stąd
W tak zimnym świecie"

~Makoto

*Mieszkanko*

Offline

#14 2015-01-04 00:49:52

 Heki

uke

39044050
Skąd: Tokyo
Zarejestrowany: 2015-01-02
Posty: 55
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Brak
Znaki szczególne: Zielono morskie oczy
Ekwipunek: Plecak

Re: Mieszkanie Makoto

- Tak jasne, już zabieram. - Szybko podbiegł do blatu i wziął talerzyki z ciastem - Słodzę dwie łyżeczki cukru. - Oznajmił i poszedł chwiejnym krokiem do salonu. Położył łakocie na stole i usiadł na kanapie przyciskając kolana do siebie. Jego stopy były rozsunięte piętami na zewnątrz. Ręce podłożył pod kolana gdzie splótł palce swoich dłoni ze sobą. Tego dnia Heki ubrany był w czarną bluzę z kapturem, który miał białe futerko polarowe od wewnętrznej strony. Tak siedząc chwilę się zamyślił i zauważył, że Makoto jest bardzo miły. To spowodowało, że zaczął się pojawiać mały uśmiech zadowolenia na twarzy Hekiego.

Offline

#15 2015-01-04 01:03:28

 Makoto

uke

44087893
Skąd: Tokio
Zarejestrowany: 2013-12-29
Posty: 45
Punktów :   
Status: Uke
Rasa: Człowiek
Partner: Aktualnie brak
Znaki szczególne: Niebieska grzywka
Ekwipunek: Torba

Re: Mieszkanie Makoto

Nucąc coś cicho pod nosem posłodził ich herbaty i poszedł zaraz za chłopakiem do salonu. Postawił na szklanym stoliku kubki i wyprostował się.- Coś się stało? - Zapytał wyczekująco go obserwując. Jego mina go trochę nie zaspokoiła. - Chodź, znajdziemy Ci jakieś ubrania.- Uśmiechnął się przyjaźnie. Zaraz potem poszedł z nim do swojej sypialni, była znacznie mniejsza od pokoju chłopaka, a większość miejsca zajmowała duża szafa. Otworzył ją i spojrzał na  Haki'ego (nie wiem czy tak się odmienia, przepraszam). - Do wyboru, do koloru. - Zachichotał. 


" Tracąc kontrolę nad naszymi uczuciami
Wszyscy musimy śnic o tym życiu daleko stąd
W tak zimnym świecie"

~Makoto

*Mieszkanko*

Offline

Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.yaoi-no-ai.pun.pl