T E N  Ś W I A T  B Ę D Z I E  P R Ó B O W A Ł  C I Ę  Z A B I Ć



Imię: Ukyo
Nazwisko: nieznane
Skąd: pierwotny świat
Status: dość ciężko stwierdzić...
Rasa: człowiek
Wiek: 24
Para: teoretycznie tak



Wygląd:

Ukyo... co tu dużo mówić, jest osobą dość wyróżniającą się na ulicy. Ma bardzo długie, zielone włosy, nieco ciemniejsze na końcówkach i przydługą, opadającą na oczy grzywkę. Fryzurę dodatkowo dopełnia mały warkoczyk po prawej stronie. Jego zielone oczy są za każdym razem inne, co zależy od tego czy ich właścicielem jest Ukyo, czy jego druga osobowość. Jeśli ten pierwszy, oczy mężczyzny mają łagodny, może nieco zagubiony wyraz. Jeśli jednak w Ukyo przebywa "On"... lepiej nie opisywać jak wtedy wyglądają. Przy okazji to samo tyczy się uśmiechu. Ukyo ubiera się równie dziwnie co wygląda. Na głowie nosi czarną kaszkietówkę z elementem szachownicy, zakłada również czarny płaszcz z tym samym motywem na prawym rękawie, bordową koszulę, czarne, obcisłe spodnie i równie czarne buty na obcasach - nosi je, mimo tego, że jest naprawdę wysoki.

Charakter:

Tutaj już pojawiają się problemy... A więc może zacznę po prostu od początku. Ukyo jest dwudziesto-cztero letnim profesjonalnym fotografem o pogodnym stanie ducha i beztroskim życiu. Zakochany w dziewczynie o imieniu Heroine w końcu zdobywa jej serce. Heroine jest całym jego światem. Mężczyzna wiernie trwa u jej boku, spełniając każdą jej zachciankę. Ich miłość jest delikatna i na swój sposób piękna. Każda chwila bez ukochanej wprawia Ukyo w stan podobny do depresji i to tak silny, że potrafi godzinami stać przy jej uczelni i czekać aż skończy zajęcia. A kiedy Heroine pracuje, odwiedza ją w pracy, przy okazji zaprzyjaźniając się z resztą personelu Meido no Hitsuji - małej kawiarenki na rogu ulicy. Ogólnie mówiąc facet-ideał. Piesek, będący na każde twoje zawołanie. Zawsze miły i uprzejmy, radosny, beztroski, czasem może trochę melancholijny. Wierny i wrażliwy na piękno. Jednak nie wszystko jest takie idealne, jakim się wydaje. Wieczorem 25 sierpnia zaczynają się problemy, kiedy to ukochana Ukyo ginie w pożarze na uniwersytecie. Mężczyzna wraz z nią traci cały sens swojego życia, ale mimo tego nie daje za wygraną. Zwraca się z pomocą do boga Neila, który za sprawą kilku drobnych sztuczek przywraca dziewczynę do życia. Niestety Heroine nic nie pamięta, a jak się potem okazuje, ona i Ukyo nie mogą żyć w tym samym świecie. By chronić ukochaną, mężczyzna ginie wiele razy i wiele razy doświadcza strachu umierania. Tonie w jeziorze, dusi się toksynami na placu zabaw, zostaje potrącony przez samochód, spada z urwiska, ginie w pożarze... Ale śmiercią, którą przeżywał najgorzej okazało się wpadnięcie do studni w środku lasu. To zdarzenie załamało go psychicznie. I chociaż cierpiał dla Heroine, nic nie bolało go tak bardzo jak patrzenie na jej włąsnę śmierć. Co najgorsze - dziewczyna ginęła w taki sam sposób jak on! Ukyo wiele razy podróżował za nią po światach i wiele razy widział jej śmierć, której sam wcześniej doświadczał. Tego było już za wiele dla zwykłego człowieka. Mężczyzna nieświadomie stworzył sobie drugą osobowość. Osobowość, która chciała zabić Heroine, by już więcej nie musieć przez nią cierpieć. By samemu przeżyć. "Musi zginąć, abym ja mógł przetrwać". "Muszę ją zabić". Zbyt często słyszał te słowa we własnej głowie. Kiedy ukochana trafia do pierwotnego świata, w którym to stracił ją po raz pierwszy i, w którym to byli parą, Ukyo wielokrotnie ratował ją przed śmiercią. Mówił jakie miejsca powinna omijać oraz ratował ją w niebezpiecznych sytuacjach. W końcu Heroine zaczęła podejrzewać, że mężczyzna potrafi przewidywać przyszłość. Ale nie... on wie to wszystko, ponieważ sam tego doświadczał na własnej skórze. Sytuacja powoli wymyka się spod kontroli. "On" przejmował kontrolę coraz częściej, próbując zabić dziewczynę akurat wtedy, gdy zaczynała mu ufać. Nie... tak nie powinno być. Nie powinni w ogóle się spotkać. Ale pragnienie porozmawiania ze swoją miłością było dla Ukyo zbyt silne. Niestety mężczyzna w końcu zdaje sobie sprawę, że jest coś, przed czym jej nie uchroni. Śmierć z własnej ręki. Do świadomości Ukyo dociera, że przed sobą samym nie jest w stanie jej uchronić. Jednak nie ma siły się z nią rozstać. Walczy więc z "Nim" każdego dnia. I tak będzie w kółko i w kółko dopóki życzenie Ukyo się nie spełni.

Umiejętności:

~ Kiedy był małym chłopcem, wziął od taty aparat fotograficzny i zaczął się nim bawić. Nawet nie zauważył kiedy zrobił pierwsze zdjęcie. Przedstawiało ono sierpniowe niebo, za którym to Ukyo tak tęskni. A w skrócie - jest profesjonalnym fotografem.
~ Należy do wielu klubów, m. in. triathlon, cheerleaderek, tańca hula, piłki nożnej, lacrosse'a, kabaddi, sztuki, jazdy konnej, debaty i około 15 innych...

Dodatkowe:

Lubi bardzo ostre dania - szczególnie spaghetti z habanero i tabasco (dziwne jest to, że w ogóle nie odczuwa ich ostrości) oraz gustuje też w słodkiej kawie i brendy.

Ostatnio edytowany przez ukyou (2014-10-14 23:38:46)