Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





#1 2014-03-02 00:11:48

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Dorm SHINee

Od debiutu minęły zaledwie dwa tygodnie, więc normalną rzeczą było, że ktoś taki jak Taemin nadal dość mocno to przeżywał. Teraz dopiero się zaczną te wszystkie gale, rankingi, wywiady, trasy koncertowe. Świadomość sytuacji ledwo mieściła się w głowie tancerza. A pomyśleć, że jako dziecko chciał zostać rybakiem!
Było już grubo po północy, a chłopak od kilku godzin wiercił się na swoim futonie*, nie mogąc zasnąć. Westchnął zrezygnowany i zerknął w prawo. Tuż obok niego na swojej macie spał Diva**. Teamin szturchnął go lekko ramieniem.

- Psst... Key-hyung***, obudź się!
Niestety jedyną reakcją śpiącego było odwrócenie się plecami i spokojne drzemanie dalej. Tancerz nie miał wyjścia, musiał poszukać kogoś innego. Szedł korytarzem dormu, oświetlając sobie drogę ekranem od komórki. Zastanawiał się jednocześnie kto jeszcze mógłby zrobić mu mleko o tej porze. Sam Taemin po ostatnim upadku ze schodów miał zakaz szperania po kuchni w środku nocy. Jedyną osobą, która mogłaby się nad nim zlitować w tej sytuacji, był lider. Taemin bez chwili zawahania zawrócił, pokierował się do jego pokoju i otworzył drzwi. Nie trudził się nawet pukaniem. Nikt z zespołu się tym nie zadręczał. Kucnął przy macie Onewa, jednak standardowo zobaczył tylko kołdrę. Trochę mu zajęło wygrzebanie lidera spod jego "kokonu", jednak kiedy już mu się udało, potrząsnął go delikatnie za ramię.
- Hyung, obudź się!
Miał tylko nadzieję, że mu się uda...



*japońska mata do spania
**przezwisko Key'a
***tak zwraca się chłopak do starszego od siebie chłopaka

Ostatnio edytowany przez Taemin (2014-03-02 00:14:42)


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#2 2014-03-02 00:30:40

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Kurczakowy raj....tyle biegajacych wszędzie kurczaków w panierce....glos Taemina...chwila, chwila, Taemin? Co on robil w jego śnie? Onew przekrecil się na swojej macie, nie sluchając glosow ze snu. Zaczal ponownie naciagac koldre na glowe, gdy nagle pocz ul szarpniecie. Niezbyt zadowolony minimalnie uchylil powiekę jednego oka.
- Zaraz....Jesse piec minut....
Mruknal dosc niewyraźnie, chowajac glowe pod poduszke.
Nie chcial jeszcze wstawać, marzyl o spaniu jeszcze ze sto lat. Zwinal się w kulkę, nakrywają się koldra gdzie się da. Jednak nadal czul na sobie wiercace spojrzenie, które nie pozwalali mu odplynac z powrotem do krainy snow. Powiercil się chwile, próbując pozbyć się tego uczucia, ale to nic nie dalo. W końcu, po obiecanych pięciu minutach pretarl oczy i spojrzal na chlopaka.
- Która godzina?

Offline

#3 2014-03-02 00:48:30

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Taemin był w szoku, że udało mu się go obudzić. Może otworzenie oczu sprawia mu największą trudność tylko rano? Tak czy siak chwilowe zaskoczenie sprawiło, że maknae* zapomniał po co w ogóle budził Onewa. Każdy głupi wie, że budzenie lidera bez powodu jest porównywalne z proszeniem o śmierć. I to nie jest przesada. Bo niewyspany Onew, to markotny Onew. A taki jest w stanie zasnąć dosłownie wszędzie i w każdej sytuacji. Nawet podczas nakręcania teledysku.
- Em... tego... około drugiej w nocy.
Odpowiedział nieco zdezorientowany, kiedy padło pytanie. Pytanie, które dało się zrozumieć! A więc lider już tak szybko nie zaśnie. Chyba.
Nie wiedząc co zrobić, Taemin co chwila przeczesywał włosy palcami. Patrzył na niego osłupiały, jednak nie trwało to szczególnie długo. Chłopak w końcu odważył się zapytać.

- Hyung... chodzi o to, że..
Westchnął cicho.
- Aigoo...** nie mogę zasnąć, mógłbyś zagrzać mi mleka?
Zapytał prawie nie robiąc przerwy na wzięcie oddechu. W pewnym stopniu poczuł ulgę, jednak w dalszym ciągu miał obawy co do reakcji Onewa. Tak więc z wyczekiwaniem obserwował jego zachowanie.


*najmłodszy członek zespołu
**coś jak "o rety..."


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#4 2014-03-02 01:09:30

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Onew przeciągnal się, niezbyt zadowolony z tego, ze wstal. Jednak sen nadal czail się pod powiekami i chlopak co jakis czas zbyt dlugo trzymal powieki zamknięte. Na wzmiankę o czasie lider jeszcze bardziej poczul przyciąganie poduszki i koldry. Wiedzial jednak, ze chlopak nie obudzil go z byle powodu. Spojrzal na Taemina, starając się zrozumieć sens pobudki. Niestety, po paru sekundach jego oczy znów się skleily i opadl z westchnieniem na mlodszego chlopaka. Gdy tylko dotknal policzkiem jego ramienia, poderwal sie nieco zaklopotany i szybko w stal.
- Co..? Mleko...? Dobra, po czekaj tu, zaraz...zaraz wrócę.
Mruknal, wychodząc z pokoju
Szybko zszedl po schodach i trafil do kuchni. Poszperal chwile w lodowce, mrurzac mocy przed zbyt jasnym swiatlem jak na tak szatanska pore i wyciagnal mleko. Szybko za żal je gotowac

Offline

#5 2014-03-02 01:25:05

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Zaskoczony spróbował złapać lidera, jednak kiedy zaczął wyciągać ręce, ten sam oprzytomniał i się podniósł. Może jednak nie powinien go budzić? W końcu nie tylko u niego debiut spowodował stres. On... tylko sobie tańczył gdzieś na boku. A Onew? Onew był liderem i to na jego barki spada największa odpowiedzialność. On ma wszystko na głowie, on musi pilnować spraw zespołu i w końcu on się o nich wszystkich troszczy. Zdecydowanie bardziej zasługiwał na sen, niż cała pozostała czwórka jednocześnie. Ale co się stało, to się nie odstanie. Taemin nie przemyślał sytuacji i obudził chłopaka. Teraz nie ma najmniejszego sensu się wycofywać.
- Okej.
Uśmiechnął się lekko, po czym patrzył jak lider wychodzi z pokoju.
Zostało mu czekać. Taemin westchnął cicho, rozglądając się wokół. Tak szczerze nie miał jeszcze okazji dokładniej przyjrzeć się temu miejscu. Jednak teraz było zbyt ciemno, aby cokolwiek zobaczyć. Tancerz zerknął na rozkopaną kołdrę, która nagle wydała mu się tak zachęcająca, że nie potrafił w żaden sposób się powstrzymać i opadł na matę, wtulając twarz w poduszkę swojego hyunga. Po jakimś czasie... niespodziewanie zasnął.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#6 2014-03-02 01:39:18

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Onewowi na szczescie udalo się nie spalić mleka. Szybko, by nie zrobić kożucha przelal zawartość rondelka do kubka. Wracając do swojego pokoju byli juz niemal wybudzony. Cicho, by nie zbudzić reszty zakradl się korytarzem i zniknąl za drzwiami.
- Taemin mam dla cie...
Przerwal sam sobie, po ujrzeniu dość niecodziennego obrazka.
Mankae spal w jego futonie jak male dziecko! A kto tu narzekal, ze nie może spac? Lider westchnal cicho i usiadl obok śpiącego. Opatulil go dobrze koldra, usmiechajac się. Jak uroczo wyglądal ten chlopaczek podczas snu! Delikatnie odgarnal mu z twarzy zblakany kosmyk wlosow.
- Kto by pomyslal, ze tak ci się spodoba moje lozko.
Szepnal w ciemność, popijając mleko.
Przyglądając się jego twarzy, zrozumial, czemu fanki nie odrywaly od niego oczu. Naprawdę mial niezwykla urodę. Pod wplywem impulsu zaczal wolno glasac mlodszego po glowie. Starali się odrzucić wszystkie zbędne w tej chwili myśli. O tym, ze byli sami, ze wszyscy inni spali, ze ten byli calkowicie bezbronny...jednak to nie byli takie latwe...One w westchnal cicho. Licząc na to, ze Taemin się nie obudzi, ostrożnie przekrecil jego glowe i zlozyl delikatny pocalunek na jego ustach

Offline

#7 2014-03-02 01:53:25

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Chociaż zasnął, nadal nie był do końca uspokojony. Prawdopodobnie dlatego, że dręczyło go poczucie winy. Dlatego co jakiś czas pomrukiwał lub wypowiadał imię lidera. Czuł się głupio przez to, że obudził go dla swojej własnej zachcianki. I chociaż lider nie wydawał się zły, nie skakał też z radości, że obudzono go w środku nocy.
Jeśli chodzi o sen Taemina... on nie spał. On czuwał. Za każdym razem potrafił obudzić się od byle smyrnięcia maty, na której leżał. Dlatego często budził się w nocy. Ale ma to i swoje plusy. Zajmował pokój z Key'em odkąd w sumie pamiętał. Nie raz zdarzało się, że współlokator próbował go pomalować lub wykręcić inny numer. Na całe szczęście Taemina, budził się za każdym razem w takim momencie, że ani razu nie zrobiono mu zdjęcia.
Ale wracając do tematu. Pocałunek Onewa też poczuł. Jednak w fazie snu był przekonany, że to Key nakłada mu błyszczyk na usta. Chłopak otworzył oczy, a kiedy ujrzał lidera, jego źrenice znacznie się poszerzyły.
- Hyung?
Zapytał, jeszcze lekko zaspanym głosem.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#8 2014-03-02 02:04:12

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Onew z lekka panika się odsunal, cudem unikając rozlania mleka. Odwrocil się do niego plecami, nie wierząc, ze ciemność ukryje jego rumience. Chlopak czul się okropnie. Co, jesli Malý zbierze wszystko do kupy i odkryje, co zrobili mu lider? To sprawili, ze nieco sie przestraszyl.
- M-mam twoje mleko, nadal chcesz?
Rzucili w nieprzyjemna ciszę.
Odwrocil się po wzięciu dwóch glebokich oddechów i wyciągnal w jego stronę kubek.
- Zasnales, zanim zdazylem ci je przynieść, pamiętasz?
Spytal, starając się odwrócić uwage.
Co on w ogóle sobie wyobrazal ! Wypad po same uszy. Przecież ten pocalunek może przekresli wiele, jeśli nie wszystko....lider cicho wierzyli, ze może Taemin zapomni o tym wszystkim, szybko zasypiają. Eh..to byli skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie i sam ganil się w myślach za taki wybryk. Mogli wszystko zostawić w sennych marach, niż przenosić w realia....

Offline

#9 2014-03-02 02:19:39

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Patrzył na niego zdezorientowany. Mleko? Jakie mleko...? A gdzie błyszczyk? Gdzie Key? Czyżby to tylko mu się przyśniło? Ale... to uczucie było takie realistyczne.
Taemin westchnął cicho i stwierdził, że skoro nie ma pomalowanych ust, to nie warto zaprzątać sobie tym głowy. Wziął kubek z ciepłym mlekiem i upił łyk.
- Dziękuję.
Uśmiechnął się słodko, opróżniając połowę kubeczka. Po chwili jednak wyciągnął mleko w stronę lidera.
- Chcesz dokończyć?
Jego uśmiech stał się niewinny. Jakby sam Taemin był zupełnie nieświadomy tego, co przed chwilą się stało. No bo w sumie było to po części prawdą. W końcu spał. Tak jakby... Kiedy tak trzymał wyciągniętą rękę z kubkiem w stronę Onewa, zauważył niepokój w jego oczach. Może dowiedział się czegoś przykrego, kiedy był w kuchni? Ale czego... przecież cała reszta spała w najlepsze. Więc coś musiało się stać tutaj, w pokoju chłopaka.
- Hyung, coś się...
Przerwał nagle, kiedy przyszło mu do głowy pewne wyjaśnienie. Jednak sam nie wiedział czy to w ogóle możliwe. Mimo wszystko chciał wiedzieć i na pewno nie zawaha się zapytać. Taemin wolną ręką powędrował do swoich ust i przejechał palcem po swojej dolnej wardze.
- ...pocałowałeś mnie?
Znowu powrócił wzrokiem w kierunku zaniepokojonego Onewa, czekając na odpowiedź. Oczy miał jak pięć złotych.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#10 2014-03-02 12:23:43

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Onew westchnal cicho. I co on teraz zrobi ? Przecież nie mogl tak po prostu wszystkiego mu powiedzieć, prawda ? Przeczesal w losy palcami i zabrali kubek od chlopaka. Przemilczal chwile zanim odpowiedzialny na jego pytanie. Musical sobie dobrze ulżyć to w glowie. W końcu nie chcial w takiej sytuacji palnac czegoś glupiego !
Spojrzal mu w oczy i starając się za brzmieć poważnie powiedzial cicho:
- Tak, pocalowalem cie.
Spuscil wzrok.
- Wybacz mi to, Taeminie. Ja...nie wiem, co mnie napadlo. Spales tak slodko....no i jeszcze w moim lózku, i....po prostu nie moglem się powstrzymać ! Naprawdę przepraszam....
Mruknal cicho.
Dopil resztę mleka, starając sie dobrać słowa. Bylo to nielatwe zadanie, ponieważ mina maknae rozpraszala go. Uh...czemu ten chlopaczek tak go ostatnio rozpraszal? Przez niego byli jeszcze bardziej niezdarny niż zawsze. Tylko czemu wlasnie przez niego....?
- Jeśli chcesz, zebym się nie zbliżal....z rozumiem.

Offline

#11 2014-03-04 22:42:12

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Spodziewał się jakiegoś wykrętu, wymówki albo wybuchnięcia śmiechem. Spodziewał się, że Onew mógł zażartować, że to był tylko sen. Spodziewał się również milczenia i wyjścia z pokoju. Ale nie przewidział, że lider najzwyczajniej w świecie się przyzna. Szczerze powiedziawszy Taemina bardziej zszokowała trudna prawda z ust Onewa niż sam fakt, że chłopak go pocałował. Widocznie musiał mu ufać albo żywić do niego takie uczucia, które nie pozwalały na kłamstwo. Maknae zrobiło się ciepło, kiedy tylko o tym pomyślał. Ale zaraz! Musiał się skupić, to przecież poważna sprawa, a nie żarty, które czasami sobie wykręcali! Chłopak słuchał uważnie każdego słowa, jakie Onew wypowiedział, a im więcej lider mówił, tym on bardziej robił się czerwony na twarzy. Ostatecznie zaprezentował bardzo okazały rumieniec, który szybko schował pod kołdrą, na czas aż trochę "ostygnie".
- Hyung, czy ty...
Spod kołdry dało się usłyszeć cichutki głos Taemina.
Sam nie wiedział co robi. Sam nie był świadomy na co się pisze. Ale po prostu musi. Musi wiedzieć czemu jego serce bije teraz tak szybko. Dlatego też chciał się przekonać czy jego podejrzenia są słuszne.

- ...czy mógłbyś zrobić to jeszcze raz?
Zapytał, po czym zniknął całkowicie pod kołdrą. Miał wrażenie, że zaraz spali się ze wstydu. A co jeśli przyjaciel zmieni nastawienie co do niego po takiej propozycji? Tamten pocałunek był praktycznie nieświadomy dla ich obojga. A teraz Taemin prosił o powtórzenie go "na trzeźwo". A jak lider zrazi się po takich słowach? Jednak tancerz nie zamierzał się wycofywać, dopóki się nie przekona. Co prawda czuł do Onewa podziw już od dawna. W końcu był liderem. Najstarszym, najbardziej doświadczonym, wybierającym zawsze najlepsze rozwiązania. Był dla Taemina idealnym wzorem do naśladowania. Jednak młodziutkie serce tancerza biło szybciej za każdym razem, kiedy tylko chłopak wchodził do tego samego pokoju. Dotychczas Taemin zrzucał tą reakcję na czysty podziw do przyjaciela, ale teraz był niemalże przekonany, że może to było coś więcej...


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#12 2014-03-05 21:40:03

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Onew obserwowal jego twarz, zastanawiając się nad czym tak myśli. Czy wlasnie próbuje znaleźć sposób, by uciec? Czy może zastanawia się, czy na pewno wstal? Lider myślal nad tym wszystkim dość intensywnie. Co się dzieje w glowie maknae? Czy teraz juz go nienawidzi? Zadrzal nieco. To byloby straszne! Nie znioslby tego.
Byl na tyle pograzany w czarnych myślach, ze sens pytania Taemina doszedl do niego po chwili.
- C-co ty powiedziales....? Nie brzydzisz się mną?
Spytal, będąc w lekkim szoku.
Spodziewal się wszystkiego, ale nie tego! Przecież to bylo calkowicie bez sensu! W końcu, wlasnie pocalowal go inny chlopak! W dodatku wtedy, gdy byli bezbronny! No i osoba dużo starsza. Takie cos bez problemu podchodzili pod pedofilię albo molestowanie. A tu nagle slyszy prośbę o jeszcze. Jednak....jak by on mogl mu odmówić...każdemu innemu tak, ale nie jemu. Dlatego odstawil kubek i sciagnal z galowy mlodszego koldre. Popatrzyl mu przez chwile w oczy, zastanawiając sie nad wlasciwoscia wybranej decyzji. Jednak szybko trzezwe wyślenie się wylaczylo i lider zlozyl na jego usta delikatny pocalunek

Offline

#13 2014-03-05 22:30:33

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Cała ta sytuacja była dla Taemina wyjątkowo wstydliwa. Sprawy sercowe... cóż, nie były jeszcze dla niego. Ale on musiał wiedzieć! Poza tym swoich słów już nie cofnie, ponieważ wtedy hyung mógłby to niewłaściwie odebrać.
- Brzydzę?
Kołdra uniosła się na moment, po czym jednak nieśmiała główka pozostała w bezpiecznym schronieniu anty-rumieńcom. Taemin był w szoku. W życiu nie przyszłoby mu do głowy, że Onew może tak pomyśleć. Czemu miał czuć obrzydzenie? To przecież tylko pocałunek. Rzeczywiście okoliczności może były nieco dziwne, ale dla tancerza nie stanowiło to większego problemu. Ale zaraz... skoro to naprawdę mu nie przeszkadzało, czy to oznacza, że skrycie tego pragnął? Całkiem możliwe. I właśnie dlatego chciał się przekonać.
- Nie potrafiłbym się tobą brzydzić, hyung.
Nadal mówił cichutko, a jego głos już nieco zachrypł od tych wszystkich emocji. I właśnie wtedy kołdra została zdjęta z jego głowy, a chłopak zobaczył wpatrującego się przyjaciela. Nie ma rady na rumieńce, gdy tarcza zniknęła, nie miał jak ich ukryć. Jednak nie przejmował się tym, całą swoją uwagę skupiając na spojrzeniu Onewa. Było takie głębokie... Chciał zawstydzony uciec, spuścić wzrok, spojrzeć gdzieś w podłogę, ale nie potrafił. Kiedy lider się zbliżył, serce Taemina gwałtownie przyspieszyło. I wtedy poczuł jego usta. Od razu zamknął oczy i rozchylił lekko wargi, nieświadomie wzdychając. Odwzajemnił pocałunek... może nieco niezdarnie (w końcu jego pierwszy, nie?) ale z taką samą czułością. I właśnie wtedy poczuł, że jego podejrzenia były słuszne.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#14 2014-03-05 22:54:33

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Onew poczul, ze teraz juz nie ma odwrotu. Tak dlugo się staral, by to uczucie utrzymywalo się w ryzach przyjazni. Uczyl sie opanowywac bicie serca, rumience i inne reakcje...teraz otwarcie przyznawal przed sobą, ze to jednak bylo cos więcej niż chwilowe zauroczenie, cos co przemija. To byla milosc. Tylko czemu musial ja ulokować w mężczyźnie?! I to jeszcze w takim, z którym mieszkalnych pod jednym dachem? Życie bywa jednak okrutne.
Poczul odpowiedz mlodszego. Bylo to takie slodkie, takie niezdarne! Dokladnie tak, jak myślal, ze będzie to wygladalo. Nawet bylo równie czule....zaraz, zaraz, czy wszystko bylo w porządku? Taemin naprawdę to zrobil?! Przez chwile myślal, ze to po prostu sen. Jednak szybko się upewnil, ze to jednak realny swiat. Chlopak nie mogąc się powstrzymać poglebil pocalunek. Nagle z cmokniecia stal się prawdziwym pocalunkiem, pelnym dawno skrywanych uczuć. Dalo się czuć potrzebę tego pocalunku, potrzebę bliskości, pragnienie...choc lider nie chcial przerazic maknae swoimi odczuciami, nie potrafili tego powstrzymać. Dlatego odsunal się od mlodszego. Odwrócil glowie, drzac nieco. Teraz wstydzil się spojrzeć mu w oczy.
- Zadowolony....?
Spytal cicho.
Czul lek przed odpowiedzią. Co nią będzie? Czy to byl ich ostatni raz razem? Chociaż tego nie chcial, nie zatrzyma go. W końcu, byl jeszcze bardzo mlody. A on...nie oszukując się, byl sporo starszy. Strach tez robi swoje. Wiec nawet jeśli teraz się nie zmieni jego zadanie o nim, to będzie mogl się bać o siebie

Offline

#15 2014-03-05 23:15:36

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Zawsze bał się swojego pierwszego pocałunku. Martwił się, że nie będzie wiedział jak się zachować, co robić, jak reagować. Ale teraz zwyczajnie o tym nie myślał. Wszystkie zmartwienia odpłynęły z chwilą, kiedy jego myśli skupiły się tylko na liderze. Taemin poczuł jak całe jego ciało przeszywa przyjemne ciepło. Nie spodziewał się, że Onew pogłębi pocałunek, jednak odpowiedział bez chwili wahania, tak jakby przewidział to od początku. Czuł, że chce się znaleźć bliżej. Wtulić w przyjaciela, poczuć jego zapach... W przeciwieństwie do Onewa nie widział w tym nic dziwnego. Tak jakby inna miłość nigdy dla niego nie istniała. I chociaż nie był pewien czy w tak młodym wieku jest w stanie stwierdzić prawdziwość swojej miłości, w tej chwili czuł, że to jest właśnie to. Że z nim chce spędzać każdą swoją wolną chwilę.
Tancerz otworzył oczy dopiero w chwili, kiedy Onew się od niego odsunął. Wtedy był zarumieniony? Wróć. Teraz dopiero aż czuł jak gorąco zalewa jego policzki. Chłopak szybko oddychał, potrzebując trochę czasu na odpowiedzenie.

- T-tak...
Szepnął cicho i nieco niezrozumiale, po czym spuścił głowę.
Z drugiej strony takie zachowanie było strasznie nieodpowiedzialne z ich strony. A co jeśli któryś z chłopaków wszedłby właśnie do pokoju? Na przykład Key by się obudził, zobaczył, że jest sam w pokoju i poszedł go szukać? Przecież już dawno ustalili, że nie muszą pukać, wchodząc do sypialni reszty chłopaków. On i Onew mieliby problem. Ale nie to się teraz dla niego liczyło. Młodziutki Taemin bowiem pierwszy raz się zakochał. Nie wiedział tylko jak to powiedzieć liderowi.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
http://www.informacjepoznan.pl/