Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





#31 2014-03-10 20:41:57

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

W dalszym ciągu się wahał co do słuszności swojego wyboru. Dlaczego? Cóż... bał się, to chyba normalne w takiej sytuacji. Bał się, że będzie go bolało, bał się, że może pójść coś nie tak i bał się również tego, że liderowi się po prostu nie spodoba. Chociaż ostatnim przejmował się najmniej. Sposób w jaki Onew na niego patrzył, zwyczajnie wykluczał tą obawę. Jednak to nie był koniec jego zmartwień. Taemin cały czas zadręczał się, że kogoś obudzą, że któryś z chłopaków może ich usłyszeć. Chyba nie zniósłby takiego upokorzenia... Po takim wypadku nie potrafiłby spojrzeć im normalnie w oczy.
Tancerz czuł się jednocześnie podekscytowany jak i zawstydzony. Hyung tylko zdjął z niego koszulkę, a on już czuł się, jakby siedział mu na kolanach całkiem nago! Co dopiero będzie potem... Czuł wyraźnie jak smukłe palce Onewa suną po wszystkich jego mięśniach. To było takie przyjemne... Taemin zamknął oczy i delikatnie otworzył usta. Ukradkiem wymknęło mu się pojedyncze westchnienie. Dotyk lidera tak przyjemnie łaskotał!
Chłopak po chwili odzyskał świadomość i otworzył oczy. Spojrzał na Onewa, co po chwili okazało się błędem. Tancerz strasznie się zawstydził i skierował swój wzrok gdzieś na ścianę na przeciwko.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#32 2014-03-10 21:46:11

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Delikatnie skladal pocalunki na skórze jego piersi, jednocześnie kladac go ponownie na futon. Wolno schodzil z ustami coraz niżej, znajdując się wkrotce na brzuchu maknae. Drażni palcami jego skore, co jakiś czas zaczepnie ja drapiac. Rozpoczynając wędrówkę z powrotem do gory skupil dużo uwagi na jego twarzy. Czy na pewno nie robil nic wbrew jemu? Czasem w to watpil, jednak nie mogl się powstrzymać.
Zatrzymał się, patrząc mu w oczy. Zlozyl na jego ustach delikatny pocalunek, nie zaprzestając wędrówki dloni. W pewnym momencie znalazly sobie one miejsce na jego piersi, gdzie muskaly delikatniejsze partie ciala. Choć bylo w tym nieco nieporadnosci, i tak bylo to slodkie i pelne ukrytego pod tekstu.
- Taemin....
Szepnal z ustami przy jego szyi.
W tym jednym slowie wyraźnie zarysowalo się jego podniecenie, pragnienie. Zwykle imię, ale wypowiedziane takim tonem zjawisko miedzy nimi jak groźbą czegoś...dużo glebszego.

Offline

#33 2014-03-10 22:25:24

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Wszystko było dla niego takie nowe, takie... dziwne. Każde odczucie, jakiego doświadczał było czymś, czego wcześniej nie znał. Z każdym pocałunkiem Onewa podniecenie chłopaka było coraz bardziej widoczne, przez co on coraz bardziej spalał się ze wstydu. Kiedy przyjaciel na niego nie patrzył, skupiał na nim całą swoją możliwą uwagę. Ciekawe czy jemu jest równie ciężko... Czy wstydzi się tak samo? Czy to wszystko jest również dla niego nowe... Czy... czy robił to już wcześniej... Z jakiegoś powodu Taemin bardzo pragnął być "tym pierwszym". Chciał, żeby okazało się, że Onew nie całował w ten sposób nikogo innego. Czyżby to była ta zazdrość, jaką odczuwają zakochane dziewczyny w stosunku do swoich chłopaków? Rety... to wszystko było takie zawstydzające! Jednak nawet gdyby chciał, tancerz nie byłby w stanie teraz zrezygnować. Z każdą upłyniętą sekundą Taeminowi robiło się coraz bardziej przyjemnie. Jego skóra nagrzewała się coraz mocniej, przyozdabiając klatkę piersiową gęsią skórką. Jednak nie było mu zimno. Wręcz przeciwnie - coraz większe fale gorąca zalewały drobne ciałko chłopaka.
Kiedy usłyszał słowa Onewa, zadrżał. Od kiedy tak reagował na własne imię? Chociaż nie... prędzej zareagował na ton, w jakim lider je wypowiedział. Taemin sam do końca nie wiedział czy ma się z tego powodu bać czy cieszyć. Jednak cała ta sytuacja była coraz bardziej widoczna w jego spodniach...


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#34 2014-03-10 22:43:07

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

http://shinee-yaoi.blogspot.com/2012/05 … onkey.html - umarlam na końcówce xDDD



Lider wolna ręką zjechal w dol jego ciala, muskajac palcami jego talie. Zlapal go za brzeg spodenek, caly czas patrząc mu w oczy, jakby rzucal nieme wyzwanie. Dość niesmialo wsunal palce za pasek, czując pod palcami naga skore. Od tego uczucia sam zadrzal, pokrywając się czerwienia.on juz ledwo wytrzymywal! Jego podniecenie dość boleśnie dawalo o sobie znac przy każdym najdrobniejszy ruchu. Jednak ciągle się napominal w myślach mimo palacej potrzeby. "Nie spiesz sie, nie spiesz się, nie spiesz się....", to chodzili mu jak niechcianą melodia po glowie.
Pocalowal gleboko mlodszego, jednocześnie zdejmując z niego spodnie i pozostawiając w samej bieliźnie.Odsunal się by wziąć oddech, jednocześnie oceniając sytuacje. Doznał lekkiego szoku, widzac, w jakim stanie jest maknae. Czy on naprawdę doprowadzili do czegoś takiego? A może to jest jeden z tych snow, kiedy jestes więcej niż pewien, ze wszystko jest prawda, a potem się budzisz? Jeśli tak, Onew chcial snic ten sen jak najdluzej.
- Minnie....mogę kontynuować?

Offline

#35 2014-03-10 22:56:27

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Czytałam to. XD

Planował już do końca dyskretnie zerkać na Onewa, kiedy ten nie patrzy, jednak przez to wszystko rozkojarzył się i w efekcie napotkał na jego wzrok. Oczekiwał kolejnej fali wstydu i czerwonych policzków, ale... nic takiego się nie wydarzyło. Czyżby już się przyzwyczaił? A może po prostu utonął w jego oczach? Druga opcja była chyba bardziej prawdopodobna, ponieważ kiedy tylko sam lider się zaczerwienił, Taemin również zmienił kolor swojej skóry na bardziej buraczkowy. Z drugiej strony chciał patrzeć na zawstydzonego Onewa tak długo, jak się tylko da. Ciekawe czy przyjaciel również ma podobne myśli, kiedy patrzy na jego rumieńce. I w sumie gdyby nie te chwile zawstydzenia ze strony lidera, Taemin nigdy by nie przypuszczał, że robi to pierwszy raz. Przynajmniej z mężczyzną... Jego ruchy były tak sprecyzowane, jakby chłopak robił to już któryś raz z kolei. Albo to Taemin był przejęty do tego stopnia, że nie wychwytywał niezdarności w zachowaniu partnera.
Kiedy tancerz został pozbawiony spodni, miał wrażenie, że zaraz spali się ze wstydu. Uczucie to śmiało można porównać do stania nago na scenie przed kilkutysięczną publicznością. "Nie patrz... tylko nie patrz..." - krążyło po główce maknae. Ale już na początku wiedział, że nie ma na co liczyć.
Nie był do końca pewien czy zrozumiał pytanie Onewa. Był trochę zawstydzony, trochę przestraszony i... nieco więcej niż trochę podniecony. Nie odpowiedział, ponieważ przewidział, że jego głos znowu zabrzmiałby niezdecydowanie. A tego nie chciał. Pokiwał więc tylko głową na znak zgody, nie wiedząc do końca na co się tak właściwie zgadza.

Ostatnio edytowany przez Taemin (2014-03-10 22:57:16)


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#36 2014-03-10 23:11:01

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Ludzie maja fantazje (°o°)


Onew wahał się przez dluzsza chwile, po prostu wisząc nad partnerem. Co on mial zrobić...być czulym i delikatnym partnerem czy tak po prostu pozbyć się jego bielizny i wziąć to co chcial? Dylematy sledzily jego glowie, gdy patrzyl w zarumieniona twarz Taemina. Uhh! To bylo takie skomplikowane!
Zlapal jego ręce i wsunal je pod swoja koszulkę, nie wpuszczając wzroku z chlopaka.
- Nie chce, żeby to wygladalo tak, jak byś po prostu oddawal mi swoje cialo...
Szepnal zawstydzony.
- ...wiec ty tez mnie dotykaj...
Dokonczyl sciszonym tonem.
Tymczasem sam hyung zajal się dość odznaczający sie w bieliznie kochanka problemem. Jednak nie zamierzal, by to wszystko poszlo zbyt latwo. Najpierw zaczal wolno glaskac maknae po udach, sunac, ciraz bliżej w stronę krocza mlodszego. Zauwazanue drzala mu przy tym reka

Offline

#37 2014-03-11 22:58:59

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

On patrzył... Ciągle patrzył prosto na jego twarz... To było takie zawstydzające! Czemu musiał tak intensywnie się przyglądać? Taemin miał teraz wielką ochotę wtopić się w podłogę, jednak doskonale wiedział, że to raczej niemożliwe dla człowieka. Kiedy poczuł mięśnie Onewa pod palcami, nawet nie zauważył, w którym momencie z jego ust wyrwało się ciche westchnięcie.
- D-dobrze, hyung.
Odpowiedział cicho i zajął się głaskaniem klatki piersiowej lidera.
Jego skóra była taka ciepła... taka gładka. Taemin z jakiegoś powodu miał ochotę już nigdy nie przestawać badać jej palcami. Zaciekawiony sunął samymi opuszkami po każdym mięśniu, jaki napotkał. Nawet nie zauważył, że zjechał aż na brzuch hyunga, a kiedy napotkał na swojej drodze gumkę ze spodni od piżamy, spalił buraka i przeniósł ręce na jego plecy. Jak mógł się aż tak zagapić? Z drugiej strony walczył z pokusą powrotu do poprzedniej sytuacji. Czy byłby w stanie zjechać jeszcze niżej? Może później... Sam nie wiedział dlaczego, ale chciał to zrobić. Jednak na chwilę obecną był zbyt onieśmielony.
Taemin reagował z przyjemnością na dotyk Onewa. Z czasem jego westchnięcia zamieniły się w nieśmiałe jęki, a sam maknae delikatnie przymknął oczka, drapiąc pazurkami plecy lidera. Doskonale zdawał sobie sprawę do czego chłopak dążył i jakoś niespecjalnie mu to przeszkadzało. Teraz, kiedy dowiedział się jakie to może być przyjemne, był gotowy niemalże na wszystko.

Ostatnio edytowany przez Taemin (2014-03-11 23:01:43)


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#38 2014-03-11 23:26:57

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Onew odczuwał wielką przyjemnosc z dotyku mlodszego. Przymykał delikatnie oczy, a mięśniem pod jego skora tanczyly przez Taemina. Jego poalce nadawaly rytm i jego ruchom po nagich nogach chlopaczka. Czując zawahanie przy bieliźnie, spojrzal mu w oczy z nerwowym uśmiechem.
- Nie krępuj się....w końcu zamierzam zrobić to samo.
Powiedział cicho, zawstydzony.
Jakby na dowód swoich slow, hyung przejechał ostrożnie palcami po materiale jego bokserem. Byl to dość odważny ruch, jednak nie przypadkowy. Z pelna premedytacją lider dotykal partnera coraz śmielej, jakby te początki były tylko "zwiadami w terenie". I choć nie mial kompletnej wprawy z mezczyznami, mogliby się wydawać, ze robil to wczesniej.
Wolno wsunal palce w bieliznę chlopaka. Przez chwilę trwale w bezruchu, potem jednak za żal opuszkami palców muskac wrażliwa w tym miejscu skore. Wyczekujac reakcji, staram się trzymać pragnienia na wodzy i nie pozwalał sobie zjechać niżej do miejsca, w którym obaj chętnie by poczuli się wzajemnie. Druga rękę za to przesunal na jego pierś, kręcąc kolka wokol lewego sutka. Okręgi za każdym razem były coraz mniejsze, zbliżając się coraz bliżej. Tyle malutkich rzeczy sprawilo, ze nacisk jego podniecenia na spodnie dość znacznie się powiekszyl

Offline

#39 2014-03-12 21:05:52

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Słowa Onewa krążyły w jego głowie. Tancerz sam nie wiedział czy to wszystko jest dobrym pomysłem. A najbardziej się bał... że nagle stchórzy. Że mięśnie odmówią mu posłuszeństwa, że nie będzie w stanie się poruszyć, no i że zawiedzie oczekiwania partnera. Taemin ciągle powtarzał sobie w myślach, że da radę. Niedługo osiągnie pełnoletność, stanie się mężczyzną. Nie może tchórzyć za każdym razem, nie ważne w jakiej jest sytuacji. Wmawiał sobie, że już nie jest tamtym młodziutkim chłopaczkiem, który przyszedł na casting trzęsąc portkami i nie wierząc, że mu się uda. Skoro przerażony był w stanie dostać się do takiego zespołu, to uspokojony tym bardziej poradzi sobie teraz. Problem polegał na tym, że nie potrafił się uspokoić. Ciągle myślał o tym, że coś się nie uda, że będzie go bolało albo, że ten stosunek zniszczy ich przyjaźń i przy okazji zespół.
"Uspokój się, jesteś w stanie to zrobić!" - maknae skarcił sam siebie w myślach. Może gdyby zamknął oczy, byłoby mu łatwiej? Jak pomyślał, tak zrobił. To nieco mu pomogło, dzięki czemu mógł kontynuować wędrówkę po ciele Onewa. Jednak nie wytrzymał długo nie widząc jego twarzy. Nie zaglądając ukradkiem w oczy, nie zauważając jak intensywnie mu się przygląda. Dlatego też szybko zrezygnował i postanowił zaryzykować otworzenie oczu. Okazało się, że nie było aż tak źle. Nawet uśmiechnął się lekko do hyunga, tak jakby chciał zasygnalizować, że wszystko w porządku
(albo zachęcić do działania, kekeke .o.). Z każdą upłyniętą minutą czuł palce Onewa coraz bliżej. Z tego powodu jego ciało pokryła dosyć widoczna "gęsia skórka". Sam Taemin za to zaczął pojękiwać coraz głośniej.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#40 2014-03-19 12:37:53

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Obserwował jego twarz, starając się odkryć, o czym myśli, co wywołuje takie dreszcze na jego ciele. Dopiero po chwili zdał sobie sprawę, że to jego "wina". Chłopak pokrył się lekkim rumieńcem, ale nie przestał, wręcz przeciwnie - dało mu to jakąś odwagę. Przyjemnie było słyszeć drżące jęki Taemina, tak niepewne, nieśmiałe. Te bodźce oddzialywaly na Onew, jednak ukrywał to. Nie chciał się spieszyć, by go nie przestraszyć. Nie o to chodzilo, prawda?
Wolno zdjal z niego bieliznę, nie wpuszczając wzroku z jego piersi. Wstydzil się patrzeć mu w oczy. Co w nich zobaczy? Pragnienie? Strach? Obrzydzenie? Choć to ostatnie wykluczal, nie zapominal o sytuacji, w jakiej się oboje znajdowali. Dwóch mężczyzn. Podnieconych. Jeden, mlodszy, nagi. Drugi, starszy, wisi nad nim jak kat. Co by po myśleli inni, widząc taki obrazek? Na pewno nie byliby to przyjemne. "Przestano dramatyzowac!", nakazal sobie w myśli. Wzial gleboki oddech i po chwili przykleil usta do jego szyi, zsuwajac ręce na biodra partnera. Powolutku, male kroczki. Przesunal palcami po wewnętrznej stronie jego ud. Bez pośpiechu, ręce coraz bliżej. W końcu lider bardzo delikatnie za żal glaskac krocze maknae. Jego serce gwaltownie Bill, gdy starali się odszyfrować emocje na jego twarzy.

Offline

#41 2014-03-19 14:27:59

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Chociaż wstydził się swoich reakcji, nie próbował ich już powstrzymywać. Dość dużo się wydarzyło, aby Taemin zdał sobie sprawę z tego, że nie jest w stanie zaprzeczyć własnemu ciału. Dlatego wzdychał i pojękiwał z coraz to większym zaangażowaniem. Jego dłonie błądziły po plecach lidera, z każdą chwilą przyciągając go bliżej i bliżej. Tancerz w końcu zrozumiał, że pragnął Onewa od dawna. Chciał by go tulił, całował, dotykał. Chciał czuć, że jest przy nim.
Nadal miał wrażenie, że dostrzega wahanie w jego oczach. Czyżby Onew miał podobne obawy? Taemina ciągle prześladowała jedna myśl - że któryś z chłopaków się obudzi, usłyszy i zauważy. Te zmartwienia nie pozwalały mu zatracić się całkowicie w przyjemności, jaką dawał mu ukochany. Jednak starał się na każdy możliwy sposób o tym nie myśleć. Skupić się na jego przyciągającym spojrzeniu. Tylko... tylko dlaczego Onew nie chciał spojrzeć mu w oczy? Czyżby... czyżby się wstydził? Taemin uśmiechnął się delikatnie na samą myśl - to było takie urocze!
Kiedy tancerz został pozbawiony bielizny, w jego głowie od razu pojawiły się nowe lęki. Czy da radę wytrzymać swój wstyd? A co jeśli jego ciało nie spodoba się liderowi? Jeśli wyda się mu nudne, przeciętne...?
Taemin wyraźnie czuł jak pieką go policzki. Musiał teraz wyglądać jak pomidor na straganie! Czemu akurat jego twarz miała skłonności do częstego rumieńca?! Zamknął na chwilę oczy, skupiając się na rosnącym coraz bardziej podnieceniu. Czuł palce przyjaciela dosłownie wszędzie. W końcu poczuł je również w upragnionym od dawna miejscu. Automatycznie wydał z siebie głośniejszy jęk, otwierając lekko buzię. Nie spodziewał się, że to całe wyczekiwanie doprowadzi do takiej przyjemności. Wszystkie obawy odpłynęły, a sam Taemin rozłożył ochoczo nóżki, prosząc o więcej. Prawdopodobnie nawet nie był tego gestu świadomy.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#42 2014-03-19 21:29:55

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Czuł przyciąganie ramion, które oplatały jego pierś. Taemin przyciągał go coraz bliżej siebie. W jego sercu rozlalo się cieplo. Cudowne uczucie bycia pożądanym sprawilo, ze hyung zapomnial o wszystkich obawach. Przyciagnal chlopaka na tyle blisko, by nie mieć ograniczonych ruchów i z dużą doza pewności siebie wzial w palce męskość maknae  i zaczal wolno poruszac ręką w gore i dol. Przesuwal językiem po jego skórze, pozostawiając mokry ślad. Tak bardzo go w tej chwili pragnal, ze niemal go to bolalo. Pamięta jednak by się nie spieszyć. W końcu ukochany mu się oddal! Nie mogl pozwolić by ta cudowna po prostu przeminela przez jego pośpiech.
Calowal linie jego szczęki, sunac w stronę ucha i przyspieszając ruchy ręki. Delikatnie przygryzl platek jego ucha, po czym uśmiechnal się delikatnie.

- Pozbądź sie moich ubrań....

Szepnal cicho.
Chociaż na zewnątrz nie bylo widać jego stanu, glos go zdradzil. Dziwnie drzal, stracil swoją moc, ale zyskal dziwna glebie, której wczesniej na pewno nie bylo. Co podniecenie robilo z mężczyzna! Jednak myśli Onewa byly skupione za bardzo na partnerze, by teraz przejmować się zmiana glosu! Przecież wlasnie stymuluje siedemnastolatka, w którym jest zakochany wręcz do szaleństwa!

Offline

#43 2014-03-19 23:05:37

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Chociaż jęków nie potrafił kontrolować, musiał pamiętać by przypadkiem nie zacząć krzyczeć. I tak podobieństwo, że ktoś ich usłyszy wynosiło około pięćdziesięciu procent. Gdyby Taemin wyrażał swoje zadowolenie jeszcze głośniej, owe podobieństwo prawdopodobnie dobiło by do setki. A jemu się taka opcja nie podobała. Dlatego też od czasu do czasu wstrzymywał oddech, licząc, że chociażby w niedużym stopniu pohamuje to jego reakcje.
W swoim życiu nigdy nie doświadczył takich odczuć. Można śmiało powiedzieć, że to był jego "pierwszy raz". Patrząc na jego wiek, nie jest to w sumie nic dziwnego. Jednak Taeminowi nie przeszkadzało to, że prawdopodobnie powinien poczekać jeszcze przynajmniej rok. Albo to, że różnica wieku między nim a Onewem nie zostałaby zaakceptowana przez media. Po prostu kochał i chciał być kochany. Chciał czuć partnera coraz bardziej i bardziej z każdą chwilą. Pieszczoty ze strony lidera dodatkowo popychały go ku temu przekonaniu.
Kiedy Onew zaczął działać bardziej zdecydowanie, ciało tancerza praktycznie samo wygięło się w łuk, pragnąc poczuć tą przyjemność jak najdosadniej. Mruczał cicho jak rasowy kot, jęcząc od czasu do czasu w pościel. Tymczasem przyjaciel się odezwał, a on z wrażenia aż otworzył oczy, kiedy uświadomił sobie do jakiego stanu go doprowadził. Ale... ale czym? Przecież on tylko leżał i nic nie robił. Czyżby to wystarczyło?
Maknae lekko skinął głową i drżącymi łapkami zdjął z Onewa koszulkę. Przyglądał się chwile jego klatce piersiowej, po czym pozbył się również i spodni. Przy bieliźnie na chwilę się zatrzymał, zaatakowany przez nieśmiałość. Nie trwało to jednak długo, ponieważ chwilę później obaj panowie byli już kompletnie bez niczego.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#44 2014-03-22 21:29:48

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

.....
Palce maknae  sunęły po jego skórze, wywołując gęsią skórkę. Oh, od kiedy dotyk potrafił być tak podniecający? Onew ledwo dawał sobie radę z panowaniem nad sobą. "W takim tempie nie zdąże go nawet przygotować", pomyślał z lekkim oszołomieniem. Z tą myślą zjechał z dłońmi niżej, szukając jego wejścia. Nie przestawał całować jego piersi, pozostawiając na niej od czasu do czasu czerwone plamki. Chciał, żeby był jego, żeby każdy wiedział, że należy do niego. Nigdy jeszcze nie czuł takiego uczucia, jednak nie myślał teraz, skąd one się wzięło. Na pytania przyjdzie czas rano, gdy oboje do końca zrozumieją, co się między nimi wydarzyło.
Delikatnie wsunął w niego palce, zatykając mu przy tym usta pocałunkiem. Ostrożnie pobudzał jego wnętrze. Skąd wiedział, że tak trzeba, skoro to był również jego pierwszy raz z mężczyzną? Intuicja. W końcu, zdawał sobie sprawę, że.....i tak będzie ciężko.
(kekekeke XD )Chciał zaoszczędzić mu jak najwięcej bólu, którego i tak mu sprawi dość dużo. Dokładając następne palce, rozciągnał go możliwie jak najlepiej, wynagradzając mu wszystkie nieprzyjemności pocałunkami i ruchem ręki na jego męskości.Wycofał się, nie mogąc dłużej czekać.
- Tae.....ja już dłużej nie wytrzymam....każ mi wyjść, albo pozwól mi....
Szepnął drżącym głosem

Offline

#45 2014-03-22 22:23:12

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Jego zmysły się wyostrzyły, dzięki czemu odczuwał każdą pieszczotę coraz dosadniej. Jeśli tak dalej pójdzie, nie będzie w stanie się powstrzymać! Niedobrze... Taemin nie chciał skończyć zbyt wcześnie. To byłby taki wstyd... Mimo wszystko się nie odzywał. Wiedział, że Onew jest w podobnym stanie, więc gra wstępna nie będzie trwała długo. Poza tym maknae nie był pewien czy byłby w stanie w ogóle coś powiedzieć. Dlatego jedynym dźwiękiem, jaki wydawał, był pełen pasji jęk.
Taemin poczuł jak palec partnera napiera na niego. Skrzywił się, kiedy skóra zaczęła ustępować, jednak nie dane mu było okazywać dyskomfortu zbyt długo, ponieważ przeszkodził mu w tym pocałunek. Tancerz nie narzekał, odpowiadając z żarem i jednocześnie licząc na to, że uda mu się odwrócić uwagę od nieprzyjemności, jaką odczuwał. Nie był do końca świadomy sytuacji. Nie wiedział po co Onew to robił, jednak stwierdził, że widocznie tak trzeba.
Maknae zaczął powoli się przyzwyczajać. Kiedy usłyszał głos lidera, otworzył oczy i spojrzał na niego. Co? Już?! Tak szybko? Taemina nagle zaczął ogarniać strach. Nie chciał jeszcze zaczynać, ale sam był świadom w jakim stanie obaj się znajdują. Przygryzł dolną wargę, nie spuszczając wzroku z kochanka ani na moment.

- Z-zrób to...
Wyszeptał cichutko, pokrywając się purpurą na całej twarzy. Mimo strachu, chciał to wreszcie poczuć. I w końcu stać się mężczyzną.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://aborcjawczechach.pl/