Ogłoszenie




Forum opiera się na wątkach yaoi (miłość pomiędzy chłopakami), więc jeśli taka tematyka Ci nie odpowiada, radzę skierować się na inne zakątki internetów. A całą resztę witam z szeroko otwartymi łapkami! Mam nadzieję, że będzie Wam się tu dobrze grało i miło spędzało czas, zarywając nocki dla erpienia swoim chłoptasiem. A tak z mojej strony: jeżeli najdą Was jakieś wątpliwości co do funkcjonowania forum albo jeśli napotkacie jakiś kłopot, śmiało możecie pisać na numer gg: 33774595. Pamiętajcie, że administrator to też człowiek, więc spokojnie jak na wojnie. Na ogół jestem grzeczny i nie gryzę... no chyba, że jakiś przystojny seme by sobie tego zażyczył. ~ Kyo





#61 2014-03-26 21:07:22

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Czuję mój pomysł doręczenia w poście XD

Onew zachichotał cicho, wplatając palce we włosy chłopaka. Czuł, że nawet leżąc tak do końca życia z Taeminem, byłby zadowolony. Jednak....zmartwienia zaczynały wracać i psuć ten stan. Znowu wróciły pytania. Czy ktoś słyszał? Czy ten związek ma szanse? Co, jeśli ktoś się dowie? Uh...! Czemu życie jest takie skomplikowane?! Może gdyby nie byli tak znani....
- Musimy to zachować w tajemnicy.

Szepnął poważnym tonem.

- Jeśli ktoś się dowie, zniszczymy szczątkową już prywatność zespołu...rozumiesz, prawda? To byłaby afera godna zamachu stanu....

Mówił ze smutkiem.
Taka prawda. Zwłaszcza w Korei, gdzie związki jednopłciowe były źle przyjmowane. Co dopiero, gdy jest to ktoś publiczny....malo afer? Z reszta, gdyby taka informacja wyplynelaby na jaw, zaczelyby się te wszystkie nieprzyjemne wywiady i pytania.. Nie chciał tego dla tak młodej osoby. Często, w miejscowych i zagranicznych mediach pojawialy się informacje, jak to reporterzy psuli życie innych, rozbijali związki, czasem prowadzili nawet do ostatecznosci.

- Zajmie się wszystkim, a ty juz śpij, dobrze? Chyba tutaj po to tak w sumie przyszedles, prawda?

Uśmiechnal się z czuloscia




Offline

#62 2014-03-26 22:06:26

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Nieeeeeeeeeeeee


Taemin był równie szczęśliwy, co przyjaciel. Zaraz... czy po tym wszystkim może go jeszcze nazwać przyjacielem? Czy ma o nim myśleć jako o swoim chłopaku? Chyba raczej tak, skoro obaj wyznali sobie miłość. Uśmiech Onewa działał na niego uspokajająco - był taki śliczny! Jednak niestety każda sytuacja ma dwie strony medalu. Tam gdzie radość, musiały się pojawić również problemy. Ktoś w końcu musiał to powiedzieć. Maknae cieszył się, że to nie był on.
- Tak... rozumiem. Zespół przede wszystkim.
Przecież nie mogli tego zrobić chłopakom. W końcu jeśli ich związek wyszedłby na jaw, cały zespół zostałby zasypany pytaniami. Dodatkowo fani mogą zacząć podejrzewać więcej związków pomiędzy nimi. Najgorszym możliwym wyjściem byłoby rozpadnięcie się SHINee (każdy wie jaki jest Lee Soo Man). A tego raczej nie chciał żaden z nich.
- A właśnie, hyung... która godzina?
Na wspomnienie o spaniu, Taemin automatycznie zaczął ziewać. W sumie tej nocy nie zmrużył nawet oka. Z racji tego, że niedługo zacznie wstawać słońce, powinien przespać się chociaż godzinę czy dwie. Z resztą Onew tak samo. Został przecież brutalnie obudzony.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#63 2014-03-26 23:20:09

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

- Mądry chłopiec.
Uśmiechnął się, całując go w czubek głowy
Lider wstal i wziął z biurka telefon. Swiatlo mocno dalo mu po oczach, jednak szybko się przyzwyczail. Godzina nieco go zdziwila. "Zajęlo nam to...tyle czasu?", przeszlo przez jego glowe. Hm...nawet nie odczul uplywu czasu. Najwidoczniej byly rzeczy ważniejsze od czasu.

- Za 10 minut 5 nad ranem.

Mruknął.
Odłożył telefon i wyciągnął z dna szafy drugi futon. Rozłożył go na podłodze na miejsce pierwszego, który elegancko zwinal w walec. Potem sie zajmie praniem po cichu. Nie mial miejsca w glowie na myslenie o czyms tak prozaiczym. Teraz nie tylko zespol mial na glowie, ale i powazny sekret. Eh...trzeba robic dobra mine do zlej gry.
Uśmiechnal się do mlodszego i wskazal mu lozko.

- Możesz spac w moim pokoju. Powiem chlopakom, ze niewiele spales w nocy ze stresu, żeby cie nie budzili.

Ogarnął młodszemu włosy z czoła i uśmiechnął się słodko.

- Kiedy zaczniesz mnie nienawidzić za ból, przyniose ci sniadanko, dobrze? Musisz dzisiaj duzo odpoczywać, skarbie.


Offline

#64 2014-03-29 00:37:04

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Od jakiegoś czasu Taemin chciał, żeby inni zaczęli dostrzegać w nim mężczyznę. Marzył o tym, żeby przestali traktować go jak dziecko. Jednak słowa wypowiedziane z ust Onewa sprawiły, że na twarzy Taemina niemal natychmiast rozkwitł uroczy uśmiech. To było zupełnie co innego. Dla ukochanego mógł być nawet i mądrym chłopcem. Ale tylko dla niego.
- S-słucham...?
Maknae był w szoku, kiedy dowiedział się która godzina. A więc przyszedł do pokoju lidera prawie dwie godziny temu! Rety... jutro oboje będą wyglądać jak trupy. Na szczęście nie mieli w planach jakiejś poważniejszej pracy jak wywiad, koncert czy sesja zdjęciowa. Jakoś uda im się przeżyć. Chyba...
Tancerz patrzył na poczynania lidera, uśmiechając się lekko pod nosem. Z przyjemnością skorzystał z propozycji i ułożył się wygodnie w świeżo posłanym futonie. Jednak była pewna rzecz, która nie dawała tancerzowi spokoju.

- Ty też powinieneś się chwile przespać, hyung.
Powiedział, patrząc na niego z powagą. Taemin był święcie przekonany, że Onew potrzebuje snu dwa razy bardziej od niego. I zapewne miał rację.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#65 2014-03-29 11:05:58

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

-Ja też jestem zaskoczony.
Mruknął, wyciągając ubrania z szafki.
Czy potrzebował snu? Na pewno. Zawsze byl kapryśny, gdy ktoś go budził. Musiał wstać sam, żeby przez resztę dnia nie być żywym trupem. Jednak, gdy pobudka wygląda następująco...kto zasnął by po czymś takim? Cóż, naprawdę musiałby nie spać wcześniej, tak jak Taemin.

- Juz się przespałem. Z tobą.

Uśmiechnął się lekko

- Z resztą, i tak musiał bym wstać za godzinę, więc się o to nie martw i pośpij sobie. Ty więcej przeszedłeś, przyda ci się sen.

Rzucił, podchodząc do niego.
Delikatnie ogarnął mu włosy z czoła i cmoknął go w czubek głowy.

- Do śniadania, Taeminie. Śpij dobrze.

Uśmiechnął się słodko i wyszedł z pokoju.
Onew szybko znalazł się w łazience. Miał zmartwienia i to nie był teraz czas na sen. Był liderem, musiał się zająć zespołem. A teraz do tego wszystkiego miał....chłopaka?...którym musiał się zaopiekować. Nie żałował jednak ani jednej decyzji, której dokonał. Był szczęśliwy, nawet mimo ciągle zajętej głowy.
Wziął szybki prysznic, ubrał się i zszedł na dół. Wstawił ekspres, usiadł z kubkiem kawy przy stole i zastanawiał się, jak od tej chwili będzie wyglądało jego życie.

Offline

#66 2014-03-31 23:07:15

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Obserwował jego poczynania, kręcąc jednocześnie głową z niezadowolenia. Cóż, widocznie Onew rzeczywiście nie zamierzał więcej spać tej nocy. Taeminowi niekoniecznie się to podobało, ponieważ twierdził, że już bez niespodziewanych pobudek lider wysypiał się za mało. Przynajmniej w porównaniu z ilością pracy oraz trosk na głowie. Maknae miał wyrzuty sumienia, jednak nie chciał go siłą kłaść do łóżka.
Kiedy tylko usłyszał słowa chłopaka, poczuł jak jego policzki na powrót robią się czerwone. Zawstydzony zakrył się kołdrą w taki sposób, że tylko tylko jego oczka miały widok na świat zewnętrzny.

- No dobrze, niech ci będzie...
Odpowiedział cicho, nie do końca przekonany.
Taemin miał jeszcze wiele wątpliwości. Główną z nich było to, że reszta zespołu może coś sobie pomyśleć, kiedy po obudzeniu zastanie go w łóżku lidera. Jednak w tej chwili był chyba zbyt zmęczony na takie problemy. Nie minęło dużo czasu, a tancerz już spał w najlepsze. A jak zasnął? Pod kołdrą - jak swój ukochany. Jedynie czubek głowy świadczył o tym, że Taemin nadal jest w pokoju. No... i jeszcze ciche posapywanie, towarzyszące zwykle śpiącej osobie.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#67 2014-04-01 00:17:50

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Onew naprawdę się starał zachowywać normalnie, próbiwał się nie szczeryć, nie podśpiewywać, po prostu zachowywać sie naturalnie. Jednak na staraniach się kończy. W ten sposób nie dawał rady ukryć szczęścia, które rozpierało jego pierś, nie mógł przestać sobie przypominać. Eh...licząc, że jakakolwiek praca pozwoli mu przestać myśleć o Taeminie, wziął się za śniadanie. Cóż, najwyżej za dziwi wszystkich, a co. Raz na jakiś czas można być dobrym liderem, no nie?
Zajęło mu to zadziwiająco dużo czasu. Kto wie, może specjalnie wszystko przeciągał? Tak czy siak,  zrobił całkiem z nośna jajecznicę i kanapki. Poukładał to wszystko na stole, czekając, aż reszta zespołu przyjdzie. Sam zdążył już zjeść, a dla ukochanego już odłożył,
Dopijając swoją kawę zastanawiał się nad tym, jak będą wyglądać teraz ich relacje z resztą? Będzie...zazdrosny? Zaborczy? A może apodyktyczny? Nie chciał takich zmian, jednak wiedział, że jakieś na pewno znajdą. Liczył tylko, że będą to takie zmiany, które łatwo da się ukryć. Na jego policzki wstąpił lekki rumieniec, gdy wyobraził sobie wszystkie skradzione pocałunki i zbyt długie przerwy między występami. Choć wiedział, że wypływa na zbyt szerokie wody, miło było popatrzeć na ten związek jak na jakąś zakazaną miłość prosto z powieści[/i]

Ostatnio edytowany przez Onew (2014-04-01 00:22:13)

Offline

#68 2014-04-02 21:56:53

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Po tym wszystkim co się stało Taemin był święcie przekonany, że nie uda mu się zasnąć. Że będzie cały czas przeżywał, przypominał sobie sytuację krok po kroku. I chociaż pierwsze dziesięć minut rzeczywiście spędził obserwując kołdrę od wewnętrznej strony, w końcu padł zmęczony wrażeniami.
W przeciwieństwie do Onewa, maknae nie miał aż tak dużych wątpliwości. Chwilę podumał, ale szybko odłożył to na później. Po co ma przejmować się na zapas? Biorąc pod uwagę ich zawód oraz rolę, jaką ukochany tancerza pełnił w zespole, jeszcze obydwaj zdążą się pomartwić. Taemin z natury był dosyć beztroską osobą, która wszelkie problemy łatwo odrzucała w niepamięć. Dlatego jego sen był taki spokojny.
Kilka godzin później dało się wyczuć wiszące w powietrzu poranne zamieszanie. Po dormie roznosiły się odgłosy, sygnalizujące, że reszta chłopaków zdążyła się obudzić. W korytarzu słychać było kroki, rozmowę, śmiechy, jakieś przepychanki... potem coś się stłukło - dzień jak co dzień. Jednak mimo tego tancerz nadal spał w najlepsze, tuląc się do poduszki Onewa jak do pluszowego misia. Spał głęboko, a uśmiech widniejący na ustach chłopaka pozwalał od razu się domyśleć jaka osoba śmiała się wedrzeć do jego głowy w fazie snu.

Ostatnio edytowany przez Taemin (2014-04-02 22:01:34)


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#69 2014-04-02 22:57:13

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

Oglądał z uśmiechem przepychanki przy śniadaniu, słuchał rozmów, śmiał się. Z tego wywnioskował, że albo nikt nie słyszał, co się działo w jego pokoju, albo po prostu nikt nie zamierza o tym wspomnieć. O połowę zmartwień mniej. Teraz ma tylko najbliższy wywiad, nowy układ, piosenkę...codzienność od kilku lat. Jednak i tak kochał to, co robił i nie zamienił na nic innego.
Ogólnikowo wytłumaczył nieobecność Taemina, na co chłopaki przystali ze zrozumieniem. Nawet sami pogonili bo ze śniadaniem na górę. "Kocham tych idiotów", przebiegło mu przez myśl, gdy ze śmiechem właził na górę. Zapukał do własnego pokoju, co było dziwnym uczuciem. W sumie pozwolił mu spać prawie pięć godzin. Liczył, że się wyspa.
Położył talerz i kubek na biurku. Uśmiechnął się uroczo widząc, jak ukochany zawinął się w kołdrę. To było takie słooodkie! Kucnął przy tym "kokonie", wylatał z niej chłopaka i delikatnie go pocałował.

- Wstawaj, wstawaj, mam jedzenie.

Mruknął z ustami przy jego ustach.


Offline

#70 2014-04-10 22:41:52

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Ciekawe jak teraz będzie wyglądało ich życie. Czy będą tak samo pozować do zdjęć, udzielać wywiadów i występować? Czy będą śpiewać piosenki o, nie oszukujmy się, o dziewczynach tak swobodnie? Czy ich drobne gesty będą dostrzegalne przez fanów? A co z zazdrością? Trzeba w końcu przyznać, że cały zespół jest ze sobą związany i wszyscy darzą się szczególną bliskością. Stąd tyle fanficków, ale nie o tym mowa. XD Pewnie nie raz jeden z nich poczuje się zazdrosny. Czy dadzą sobie z tym radę i wytrwają w związku? Kochać potajemnie to niezwykle trudna sztuka. Trzeba wszystko dokładnie dopracować i dodatkowo uważać, tak aby nikt się niczego nie domyślał.
Jednak w tej chwili Taemin nie przejmował się takimi sprawami. Dlaczego? Z oczywistego powodu - przecież spał. Nie dane mu było pospać za długo, a przynajmniej nie tyle ile by chciał. Hałasy w dormie w końcu zrobiły swoje i chłopak się obudził. Jednak postanowił poleniuchować jeszcze troszeczkę. Kiedy usłyszał otwieranie drzwi, starał się zachować jak najspokojniejszy oddech. Prościej mówiąc, udawał, że śpi. Poczuł jak jest wyplątywany z koca, a potem... Od razu poznał czyje usta powitały go tak czule. Natychmiast otworzył oczy i obdarzył Onewa uroczym uśmiechem.
- Dzień dobry, hyung.
Zawsze marzył o takiej pobudce, była to jedna z najbardziej uroczych rzeczy, jakie tancerz mógł sobie wyobrazić. Maknae chciał powiedzieć coś jeszcze, ale zapach śniadanka tak jakby odebrał mu mowę.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#71 2014-04-12 20:54:46

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

- Hej, mały
Uśmiechnal się uroczo.
Widząc jego głodne spojrzenie, zaśmiał się głęboko. Poglaskal go po policzku, odsuwając się. Wziął kubek i talerz z biurka i podał je Taeminowi. Usiadł przy szafie, opierając o nią plecy i obserwował ukochanego. Patrzac tak, jego myśli znów wskoczyly na tor zazdrości. Nie ukrywając, wiele osób się lepilo do mlodszego, czy to zdjęcie, czy to rozmowa. Po za tym, zespól jest tak zżyty...no i jeszcze zawsze spal z którymś z chlopakow w jednym pokoju! Jak tu człowiek nie miał być zazdrosny czy apodyktyczny?!
Szybko porzucił temat, skupiając się na ukochanym.

- Smacznego, kochanie

Zaśmiał się.
Widząc młodszego, który tak pochłania kanapki, dziwił się, że sam nie zszedł na śniadanie. Kto wie, może był to efekt bólu, albo zwykłego lenistwa. Nie mógł tego stwierdzić, jednak powód go zbytnio nie interesował. Cieszył się tylko, że mu smakuje

- Nikt nic nie usłyszał.

Rzucil lekko.


Offline

#72 2014-04-14 22:29:46

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

Taemin przeciągnął się, zachowując przy tym swoją wrodzoną słodkość. Chociaż część informacji jeszcze do niego nie dolatywała, był świadomy, że już nie śpi. Chłopak nie był jednak zmęczony. Musiał jedynie do końca się obudzić.
- Która godzina?
Zapytał, ziewając.
Tancerz nie był jeszcze do końca świadomy tego, co się pomiędzy nimi stało. Teraz Onew nie był tylko jego przyjacielem, ale i... kochankiem. Chłopakiem, ukochanym, drugą połówką serca - nie ważne jak to sobie nazwie, i tak będzie oznaczać tylko jedno. To, że Taemin był cholernie zakochany. I chociaż Onew stanowił jego drugą połówkę dużo dużo wcześniej, teraz musiał sobie to tylko uświadomić. Kochał lidera. Jego uśmiech, jego czułe dłonie, jego pyzate polisie. To, jak dba o resztę zespołu, to, jak uroczo się potyka i przewraca. Sposób w jaki się śmieje, mówi, porusza. Jego anielski głos, kiedy śpiewa. Jego zamiłowanie do kurczaków oraz wszystkiego innego, co da się zjeść. Kochał go całego. Dlatego na samą myśl o ukochanym czuł motylki w brzuchu.
Taemin uśmiechnął się słodko, kiedy brał od Onewa talerz z kanapkami. Taki drobny gest sprawił, że tancerz o mało się nie popłakał. Podziękował, po czym zaczął jeść ze smakiem, a że był naprawdę głodny - całkiem nieźle mu szło. Kiedy tylko chłopak usłyszał to, co powiedział lider, automatycznie się zarumienił.

- To dobrze...
Powiedział cichutko, udając, że jest zbyt zajęty śniadaniem. Pragnął tylko zatuszować swój wstyd. Ach, czemu wszystko było po nim od razu widać?!

Ostatnio edytowany przez Taemin (2014-04-14 22:31:35)


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#73 2014-04-16 22:13:01

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

-Po dziesiątej.
Rzucił lider.
Patrzył na niego maślanym wzrokiem, uśmiechając się. Teraz, kiedy otwarcie przyznał się do swoich uczuć, poczuł w sercu za równo lekkość jak i ciężar. To racja, co ludzie mówią - miłość uskrzydla. Chociaż Onew spał raptem cztery godziny czuł, jakby stać go było na wszystko. Czuł, że może tańczyć, śpiewać, udzielać wywiadów, organizować koncerty i pisać piosenki, wszystko jednocześnie. Więc skąd ten ciężar? To była odpowiedzialność - za utrzymanie sekretu, za pilnowanie Taemina. Już wcześniej był nieco nad opiekuńczy - wiadomo, najmłodszy w zespole, nieświadomy i takie tam. Jednak teraz czuł, jakby od jego bezpieczeństwa zależało więcej, niż wcześniej. Choć te uczucia napawały go lekkim niepokojem, nie dawał tego po sobie poznać.

- Jak się czujesz? Boli cię coś?

Spytał z wyraźną troską.
Delikatnie pogłaskał go po policzku, obserwując jego oczy. Szukał jakiegokolwiek zdenerwowania, strachu...czegokolwiek, co mogłoby mu powiedzieć, jak się ma maknae. W jego kurczakowym serduszku roiły się sprzeczne emocje. W końcu, kto wie....może tak naprawdę to jednak go zmusił? Ta obawa długo o sobie przypominała. I był pewien, że jeszcze o sobie przypomni


Offline

#74 2014-04-23 22:52:57

Taemin

uke

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 51
Punktów :   
Status: maknae
Rasa: człowiek
Partner: Onew
Znaki szczególne: niezastąpiony w aegyo
Ekwipunek: mleko bananowe

Re: Dorm SHINee

- Już tak późno?!
Zaskoczony Taemin omal nie zgubił pomidora, który niebezpiecznie balansował na jego kanapce. Zazwyczaj wstają po szóstej, nawet w dni wolne. Czemu więc mógł dzisiaj spać tak długo? Czyżby to była zasługa Onewa. Skoro tak, to jaką wymówkę wymyślił, żeby udobruchać menadżera i wyjaśnić wszystko chłopakom? Och, maknae zaczął powoli żałować, że go przy tym nie było.
Na krótką chwilę zapanowała między nimi cisza, w której to Taemin spokojnie kończył swoje śniadanko. Obserwował przy tym lidera. Widział, że ten się zamartwia - znał go w końcu tak dobrze, że potrafił wyczuć to już z daleka. I w sumie nie dziwił mu się. Tyle nowych problemów teraz powstało. I tyle jeszcze powstanie. Nie zmienia to jednak faktu, że Minnie chciałby wiedzieć o czym to teraz konkretnie myśli jego hyung.
- Dziękuję za posiłek.
Powiedział uśmiechnięty i odstawił pusty talerz na stojące nieopodal biurko.
- Umm... na razie tak średnio. Nie wiem jak będzie, kiedy wstanę.
Odpowiedział zgodnie z prawdą.


http://i1151.photobucket.com/albums/o639/June_R1/Taemin/Taemin%20gif/tumblr_m4dpo97MHD1qhwguzo1_250.gif

Offline

#75 2014-04-24 18:51:57

Onew

seme

Skąd: Seul
Zarejestrowany: 2014-03-01
Posty: 49
Punktów :   
Status: hyung
Rasa: czlowiek
Partner: Taemin
Znaki szczególne: brak koordynacji ruchowej
Ekwipunek: kurczaki

Re: Dorm SHINee

- Późno? O tej godzinie normalnie ludzie powinni wstawać, kiedy mają wolne!
Zaśmiał się.

- Nie martw się, w sumie za dużo nie skłamałem i szybko odpuścili, co swoją drogą jest nieco zadziwiające, nie uważasz?

Spytał, przyglądajac mu się.
Wstał z podłogi, jednocześnie się przeciągając. Dało się słyszeć charakterystyczne chrupnięcie stawów i zauważyć napięte mięśnie. Onew klapnął na krzesło koło biurka, jednocześnie ściągając brwi. Eh, no tak. Mógł się spodziewać, że dopóki go nie ruszy, wszystko będzie dobrze. Westchnął ciężko, patrząc znad oparcia na ukochanego.

- Może zostaniesz w pokoju? Nie chce ryzykować twoim zdrowiem....

Mruknął w za myśleniu.

- Chociaż lepiej nie, wtedy będzie zbyt dużo pytań. Cholera....mogłem pomyśleć o tym wcześniej

Skarcił się na głos.
To prawda. Gdyby pozwolił sobie wcześniej na chwilę zdrowego rozsądku, nigdy by do tego nie doszło. I teraz nie miałby problemu w postaci chłopaka we własnym łóżku, którego stan fizyczny jest bliżej nieokreślony. I co on teraz, biedny miś, miał zrobić?


Offline

Image and video hosting by TinyPic
Image and video hosting by TinyPic


Vampire Knight Image and video hosting by TinyPic

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Szamba betonowe Człuchów Staramy się