|
Skinął głową i wyszedł z pokoju Hekiego nadal lekko zdenerwowany. Zaraz gdy z niego wyszedł odpalił papierosa i oparł się o ścianę przed pokojem chłopaka. W sumie miał ochotę sprawdzić co robi Makoto, chociaż może nie powinien mu przeszkadzać. Tak czy inaczej ruszył w stronę pokoju Makoto i zapukał lekko w drzwi.
Offline
Siedział na łóżku z teczką na kolanach. Oczywiście całe było zawalone różnymi rzeczami do rysowania oraz kartkami. Słysząc puknie do drzwi wstał powoli i położył teczkę na biurko po czym podszedł i je otworzył. - Coś się stało? - Zapytał z delikatnym uśmiechem i pozwolił aby drzwi otworzyły się na całą szerokość.
Offline
W tym samym czasie...
Chwilę tak leżał na plecach wgapiony w sufit. Obrócił się na bok, podciągnął kolana pod brodę i je objął. Jego spojrzenie ze zdenerwowanego zmieniło się na smutne.
- Co ja właściwie tutaj robię? - to pytanie zadał, jakby ściany miały mu dać jakąkolwiek odpowiedź. Przygryzł dolną wargę i wstał. Założył jeansy, które dostał od Makoto, koszulkę i bluzę.
Wyszedł z pokoju i miał zamiar wyjść z domu. Poszedł na przedpokój przemykając niezauważalnie obok Ryoko. Ubrał swoją czarną kurtkę i buty. Opuścił mieszkanie Makoto i miał zamiar poszwendać się po okolicy. Zapowiadała się ciepła noc - A pospaceruję - powiedział pod nosem i szedł przed siebie.
Ostatnio edytowany przez Heki (2015-01-10 00:30:29)
Offline
Offline